z cyklu polak potrafi (i ma prawo) zgwałcić historię (pod warunkiem, że zrobi jej dziecko); no, jakbyście się przypadkiem nie załapali na dorodnego bobasa będącego ofiarą zbiorowego gwałtu przy produkcji o chadzie made by da węgrzyn brothers to bez obaw - właśnie otrzymaliście drugą szansę: niecny proceder dwa, ballada w kopydłowie..

nie wiem tylko skąd ten oburz, po co? toć ani to film o historii, ani o polityce, ani o polsce - bardziej kazimierz wielki ewy i czesława petelskich niż kronika gala anonima grzegorza królikiewicza - to jest film o postawie symbolicznej, motywującej; to jest ewa chodakowska, to jest robert lewandowski. to jest czwarty rocky, to jest trzeci rambo. taki szkoda że nie pierwszy, szkoda że nie piąty, gierek wersus szatan - rodzaj energii oznaczonej znakiem dodatnim, ciemne okulary czarnej magii, adin, dwa, tri.. teraz wszyscy odrywamy dłonie, odrzucamy jakbyśmy coś strzepywali i klaszczemy - i to ma nam po prostu wystarczyć.

liczy się tylko gierek, który się stara (nawet jak się nie stara), który potrafi (nawet jak nie potrafi), cała reszta to fikcja, bezbarwne komponenty tła, ruchomy element dekoracji.