Świetnie, bo według mnie to jeden z najlepszych filmów jakie widziałem, jest po prostu cudowny, piękny, urzekający...wszystko, i gra aktorska, i muzyka, i sama historia, poezja;) nikt mi nie przegada że Gladiator Scott'a nie zasługuje na miejsce w top 10;P no, pozdrawiam;D;)

Ja sądzę, że to dobrze ;]. A co więcej mozna sadzic ?

Że wszystko jest na swoim miejscu. Tyle.

Że film ten nie zasługuje nawet na TOP 100. Co z tego, że efektowny skoro strasznie nużący? Zdecydowanie przereklamowany, choć nie mówię że zły (wystawiłem 8/10). Bardzo fajne kino ale żeby zaraz w pierwszej dziesiątce najlepszych filmów?

Jak dla mnie to jeden z lepszych filmów ostanich lat. Zresztą mało jest tak dobrych filmów historycznych, w latach 60' powstawały najlepsze historyczne filmy o Rzymie, wręcz arcydzieła kinematografii, a Gladiator jakby nawiązuje do tamtych lat.

Wszystko fajnie. Tylko, że tamte filmy (arcydzieła kinematografii) z realiami miały niewiele wspólnego. A Gladiatora nie nazwałbym filmem historycznym - filmem akcji z elementami dramatu osadzonego w starożytnym Rzymie - prędzej.
Pozdr.

heh no to jakie filmy dalbys do top 10 ? pewnie 300 spartan , wakacje jasia fasoli , rambo 1,2,3,4 rocky 1,2,3,4 ... itp itd

Dałbym Pulp Fiction i Wall-E... Zresztą jest MNÓSTWO filmów, które są lepsze od Gladiatora...

Z tym "Wall.e" to mam nadzieję żartowałeś :-D

uważam go za dobry film ale nie AŻ TAK dobry żeby byl w pierwszej 10, jest wiele wiele lepszych filmów, jest wzruszający, ładny i większość nowych filmów o podobnej tematyce próbuje odnieść podobny sukces, ale bez przesady, naprawdę wg mnie na samej górze powinny być filmy poruszające głębsze tematy (np Sztuka Latania), tyle, dałam ocenę 7/10

To, że film porusza głębszy temat nie oznacza, że jest filmem genialnym, a Gladiator takim jest i najwyraźniej podoba się większości.

Ludzie przestancie! Gladiator ma 1 wielki plus, a mianowicie ze podoba sie tez tym "innym" osobnikom (chodzi o tych co to ich niby nudzi Godfather, Lot nad kukulczym gniazdem itp...). Film nowoczesny, ciekawa akcja, swietna muzyka, malo kto powie o nim zle i dlatego wlasnie ma taka a nie inna ocene. sam go ocenilem na 9/10, film pierwsza klasa ale NIE zasluguje on na top 10. Tu jest wszystko pokrecone ale wiecie co oznacza top10? 10 najlepszych filmow WSZECHCZASOW! Mysle ze top50 tak ale nie top 10. Zobaczcie jakie wspaniale, ponadczasowe i z genialna gra aktorska filmy sa nizej... Film jest jednym z najlepszych ostatnich lat, to prawda ale rezyser nie musial sie tak wysilic zeby to osiagnac jak to mialo miejsce w latach 70, 80.

Film swietny, ale wedlug mojego oceniania tak to wyglada ;)

co o tym sądze? nawet w top 100 się nie mieści (jak ja nie znosze tego filmu, jak ja nie znoszę crowa wrrr ;p)jakić pajac w pseudo antycznej atmosferze rozpierdala rydwany i udaje, że mysli, żeby potem przy rzewnej muzyce enyi (nie lub ie jej chyba bardziej od filmu)spacerować po zlotych polach pszenicy, pewnie tez i posrebrzanych żytem.
Kto sie pobeczal na tym filmie ten ciota ;p

nie no żal za dupe ściska jak sie słucha takich parapetów, każdy ma
swoje zdanie a ty z jakimiś ciotami wjeżdżasz sam żeś ciota niepłaczący
się, zanalazł mam rade zobacz sobie średnią ocenę gladiatora i ilość
oddanych głosów i pomyśl trochę zanim zaczniesz pierdolić jak
potłuczony...

to co jest takiego pięknego w tej banalnej papce?? co, boże, coooo :D jakie przemyslenia, jakie emocje?? a że ma wysoka srednia ocen i ilość głosów to mnie nie rusza, feel sprzedał najwięcej płyt w tym roku a mimo to w top 10 najlepszych zespołów w historii Polski bym go nie umieścił ;p

po polacy to głąby że go kupują co za zjeb kupuje FEEL porażka a poza
tym co ma piernik do wiatraka, nie będę się wysilał bo gadka nie ma
sensu co bym nie powiedział to i tak masz swoje tak na marginesie oscary
dostal pewnie za gume orbit

chuj mnie boli ze nie nawidzisz Crowe'a! To se wyobraz mlocie ze gra go twoj stary i wtedy oceniaj film. Jak ty dalejesz takiej bajeczce jak Hooligan's 8/10 a temu filmowi 4/10 to masz nasrane w puklu i to niezle!

zgadzam się w całej rozciągłości hehe z ksg666 też mnie wkurwiają
takimi tekstami bez argumentów byle tylko na nie z takimi trzeba krótko,
gladiator świetny film pozdro

hehe bo hooligans jest pprzyn ajmniej zabawną wiarygodną bajeczką, a to jest bajeczka kompletnie niewiarygodna i bez żadnego sensu ;p
i ten dramat historyczny, to jest najfajniesze xDD co w tym jest historycznego? chyba tylko głupie ciuchy xD

pazera was zrzera i tyle aż żal za dupe ściska

o ile dobrze pamiętam to muzyka w tym filmie była Hansa Zimmera i Lisy Gerard ;/

żenada lekka. Gladiator to film, który się miło ogląda, solidnie zrobiony, ze świetną muzyką i niezłą grą Russela, ale w top100 powinny byc filmy wybitne, a nie takie, których główna wartością jest to, że się je miło oglada. Niżej od Gladiatora jest mnóstwo dużo lepszych filmów. A czemu są niżej? Bo w gladiatorze prosty lud znajduje jatki, piekne plenery i świetne efekty, więc daje 10/10. Tylko ten mniej prosty lud ma pewien niedosyt...

"prostym ludem" dajesz pozywkę, żeby sie nad toba niegramatycznie wyzywali ;p
ja bym dał temu filmowi z 7 nawet, ale po tych wszystkich oscarach, recenzjach i pianiach z zachwytu to trudno nie dac 4, czyli poniżej oczekiwań. Po prostu ten film to dla mnie jeden wielki rzewny, krwawy i efekciarski chwyt marketingowy, który umozliwił potem stawanie sie arcydziełami m.in. płyciutkiemu i durnemu, ale efekciarskiemu i patetycznemu "władcy pierścieni".
Nie zrozumcie mnie źle- filmy tego typu są w pewnym sensie fajne- bo jak napisał przedmówca fajne efekty, fajne plenery i trup ściele sie gęsto, ale jakakolwiek sztuką czy tez obserwacją tudzież analiza życia i uczuc to one z calą pewnoscią nie są.

Mowisz ze hooligans to jest "wiarygodna" bajeczka? O czym ty pleciesz idioto? Jezdze na wyjazdy w polsce od kilku ladnych lat, znajac zycie posralbys sie przy pierwszej lepszej akcji (a bylo takich wiele bo wyjazd to wyjazd). A ja mowie o polsce! Jesli ty myslisz ze ten film jest wiarygodny to stary nie ma dla ciebie ratunku. Ten film jest najbardziej naiwnym obrazem jaki kiedykolwiek powstal! Jak go ogladalem to myslalem ze sobie jaja robia... A jesli juz ci sie podobaja tak bardzo chuligani i lubisz cwaniakowac przed monitorkiem to polecam Football Factory. Film starszy, prawdziwszy z konkretna fabula i kapitalnym zakonczeniem.

A i tak na marginesie moglbys mi podac sensowny argument a nie robic z siebie pajaca? Na poczatku mowisz ze to przez to ze nie nawidzisz Russela i wykonawcy muzyki. I jeszcze mowisz ze kto sie pobeczal na filmie ten jest ciota. a tu ciota to jestes tylko i wylacznie TY. Ten film nie wyciska przecierz lez, jest masa swietnych filmow na ktorych prawie plakalem ale ogladajac Gladiatora nie przyszlo mi to nawet przez mysl!
I po chuj gadka o Wladcy Pierscieni? Jakim arcydzielem? Gladiator nawet dla mnie nie jest arcydzielem a Wladcy piersienia to syf totalny jakich malo!

Wez wymysl jakis konkretny argument dlaczego oceniles ten film na 4/10 a jak takowego nie masz to zamknij ryj i idz powkurwiac ludzi na innych forach gdzie nie zagladam... :/

to ty zaczaleś o tym hooligans (temat jest o gladiatorze przypominam). to po pierwsze. Po drugie z tą ciotą to był taki żarcik i prowokacja zakończony ";", nie rozumiesz emotek- twój problem. Po trzecie nie podałeś żadnego argumentu na korzyść tego filmu, poza tym, że nie gra w nim mój stary ;p Po czwarte obserwując całokształt twoich wypowiedzi widać, że spędzasz czas na wyjazdach i ustawkach ;p
wielki huligan sie odezwał, fan gladiatora i ambitnego kina xDDDDDDD

a dlaczego oceniłem film na 4/10 to napisalem ale dobra, sie powtórzę: 4 to poniżej oczekiwań, film dostał worek oskarów, oczekiwania miałem duże, a dostałem:
1. płytką fabułe
2. denną muzykę
3. wzruszający spacer po polu pszenicy
4. dramat historyczny nie mający nic wspólnego z historią (nie ucz sie z tego filmu do matury, jesli masz zamiar podejść kiedyś, lub do egzaminu, jeśli studiujesz ;p)
5.efekciarstwo- jedyny plus tego filmu akcji (dlatego porownalem go z władcą pierscieni ktory na tym samym wg mnie polega- czytaj ze zrozumieniem)

masz argumenty, twoja kolej.

ps. oglądałem ten drugi film, troche za bardzo wialo z niego nudą, ale ujdzie- 6 mu dam ;]
ps2. tylko na temat bo mi zaraz wylecisz że obcemu dałem nizszą ocenę niż amelii i znowu gadka nie na temat...

po 1 nie jestem chuliganem tylko ultrasem
po 2 nie jestem fanem gladiatora downie
po 3 studiuje na 2 roku
jedynie co ci sie trafilo to to ze jestem fanem ambitnego kina ;)

A teraz dlaczego dalem temu filmowi 9/10?
Po 1wsze swietny scenariusz, nie nazwalbym go dramatem historycznym ale dramatem i to na wysokim poziomie. Cenie bardzo Crowe'a i zagral bdb (nie wiem zy akurat na oskara ale wywiazal sie z roli znakomicie). O dziwo tez podobala mi sie rola Phoenix'a. Film dosc dlugi ale sie nie dluzy. To jest czysta rozrywka z efektami specjalnymi ale zrobiona kapitalnie (a nie jakies wladcy pierscienia czy inne gowna). Scenariusz spojny, doczepic sie nie moglem a na sile drazyc nie ma sensu bo to nie jest tu najwazniejsze. Muzyka mi sie bardzo podobala (a zachwycila mnie tylko ta z Godfathera wiec ta tez jest swietna ^^). Film ciekawi od poczatku do konca, oglada sie go bez znudzenia i patrzenia na zegarek. Na ekranie caly czas sie cos dzieje, a sama historia filmu jak na kino rozrywkowe jest wprost niesamowita. Efekty specjalnie nie sa zbyt pzesadzone, wykonane bdb. No i zakonczenie... W ostatnich latach nie widzialem lepszego filmu jak ja to nazywam "rozrywkowego".

Stad wlasnie ocena 9/10. Fanem to ja jestem Godfathera i Marlona Brando a nie tego filmu ale dawanie mu 4/10 jest moim zdaniem smieszne!

I cos ty sie tak dopierdolil do tego pola pszenicy?! Pole ci w tym roku chujowo obrodzilo i nie masz z czego wyzywic rodziny?

a nie wiem chyba wtedy w liceum byłem i panem tadeuszem mnie katowali ;p

ja tez w koncu sie doczekałem nareszcie Gladiator jest w ścisłej 10

dlugo tu nie pociagnie... ;]





















































































































































































































































































za krotki byl xD

sory nie wiedzialem ze zaakceptuje... :/ ^^

Ty jełopie, spacja to też jest znak ;]

Jak na TOP 10 to zdecydowanie za duzo. Crowe sie zbytnio nie wysilil, film jest momentami nuzacy,a przede wszystkim(co wg mnie jest najwieksza wada) przewidywalny. Jedyne co zrobilo na mnie na prawde duze wrazenie to muzyka. Wystawilem 6/10. No, ale to w koncu tylko moja ocena. Pozdrawiam!

no no no ja mam podobne zdanie co pan powyżej, ale muzyka nie zrobila na mnie żadnego wrażenia- i już macie wyjasnienie dlaczego dalem 4 ;]

Hahaha! Ty to nawet opinie o filmie zerzniesz od innych... Zenada...

-_- juz sie tyyyle napisałem o tym filmie, więc sobie pozwoliłem na mały zarcik.
ja pierdole zdecydowanie jest to najbardziej idiotyczne forum na filmwebie- banda WYZNAWCÓW jednego efekciarskiego filmu akcji bez żadnego dystansu i poczucia humoru. wywalam z obserwowanych, już mnie powoli śmieszyć przestajecie ;p
dyskutujcie sobie o tym, jakim arcydziełem i wogóle top 10 świat w historii kina jest opowiastka o człowieku, co mieczem rozpierdalał rydwany.

"Jezdze na wyjazdy w polsce od kilku ladnych lat, znajac zycie posralbys sie przy pierwszej lepszej akcji (a bylo takich wiele bo wyjazd to wyjazd)." - hehe, dobre. To mnie rozjebało ;). Dziwię się ze taki gangster jak ty lubi siedzieć na Filmwebie. Powinieneś chyba okradać staruszki i 5 -letnie dzieci zamiast dyskutować na forum. A tak wogóle to przed Gladiatorem powinny być takie filmy jak Scareface, Pulp Fiction, Braveheart, , Czas apokalipsy, Dobry,zły i brzydki i wiele, wiele więcej mniej znanych filmów. Wymieniłem te pięć bo są najbliżej Gladiatora w rankingu. Wogóle druga dziesiątka filmów rankingu jest lepsza niż pierwsza.

to prawda, w ogóle pierwsza 10 to same najgłośniejsze filmy, oprócz lotu na kukułczym gniazdem, ojca chrzestnego, milczenia owiec i fight clubu (nie oglądałam dawno temu w Ameryce) to cala to 10 jest nieporozumieniem. wszystko co reklamowane przez "koneserów" oraz uważane z "kultowe" są to filmy dobre ale w sumie nie zasluguja na takie wysokie miejsce a gladiator to możne w 100 ale przy końcu powinien być. A oskary to też jeden wielki pic na wodę

Smieszny jestes... Jaki znowu gangster? Wiem ze ogladajac swojego kochanego dragon sralla zyjesz w swiecie kreskowek, pewnie ez jestes jakims malym dzieckiem neo ale nie pisz tak glupich wypowiedzi! I jak piszesz na ktorym miejscu ma byc film to sformuluj zdanie tak aby wyrazalo tylko i wylacznie twoja opienie. Bo z ta opinia zgodzi sie malo osob i slusznie... Top 10 na filmwebie to filmy wybitne, genialne (poza gladiatorem, leonem zawodowcem i dawno temu w ameryce). wypadalo by tam umiescic np. Goraczke, Lowce jeleni czy Czas apokalipsy. To jest tylko moje zdanie oczywiscie ;)

A i nie oceniaj filmow jak ich nie potrafisz zrozumiec, bo to dziecko sensu nie ma. Potraktuj to jako rada na przyszlosc. Siedze na filmwebie poniewaz interesuje sie filmem, jest to moja pasja. W wieku 14 lat zaczalem sie fascynowac gra Brando, DeNiro, alPacino i Hopkinsa. Uwielbiam ich filmy. Ale tacy debile jak Ty nie zrozumia tego nigdy :/

to do mnie? Jeśli tak to cóż "Dragon Srall" jak to nazwałeś jest bajką mojego dzieciństwa. Jak byłem mały to go oglądałem. Nawet teraz lubię czasem sobie obejrzeć jakiś odcinek. Mam do Dragona sentyment jeśli wiesz co to jest. Co do formowania zdań to ty może pisz poprawnie ortograficznie. Zresztą chyba wiadomo że to co pisze to tylko i wyłącznie moja opinia. Nie jestem jakąś wyrocznią czy czymś takim. A ambitne kino potrafię docenić. Co do tego gangstera to cóż, sam wcześniej pisałeś że jeździsz na wyjazdy po polsce i się napierdalasz(tak rozumiem wyrażenie "akcje"). Wiesz, wiele osób się umie napierdalać, ale nie każdy się tym od razu chwali i pisze że ktoś inny "posrałby się na pierwszej lepszej akcji".

No co za gosc... Nie chce obrazac Twojej inteligencji ale jak odpowiadam na Twoj post to raczej do ciebie jest to skierowane...
Co do "akcji" to moze lepiej nie chwal sie jak rozumiesz to slowo bo widac ze nie wiesz i nie byles. Naczytales sie najwyzej durnych artykulow o kibicach czy cos, nie wnikam. Nie wiem co maja wyjazdy do "napierdalania sie". Jak jedzie Nas na wyjazd 900 chlopa do poznania to w 900 lecimy i sie "napierdalamy"? Wyluzuj, za rok ide na studia, ten dragon ball ci w dupie przewrocil kompletnie. a jesli chodzi o "akcje" to np. jak jedziesz w 30 autokarem, nagle leca kamienie w szyby, wylatujesz i zostajesz przystrzymany przez 2x wieksza ekipe. To jest tylko luzny przyklad. I tu wlasnie widac czarno na bailym co robia gazety i dennee artykuly z ludzmi ktorzy nie maja o tym bladego pojecia :/
Pozatym piszac po raz 1 o tym, chcialem ukazac koledze (nie ciebie zebys zas nie namieszal) jak abrdzo jest w bledzie uwazajac "Hooligans" na film wiarygodny...

Co do ambitnego kina to moze i mamy jakies inne gusta. Ale polece Ci jedno. Przeczytaj ksiazke "Godfather" M. Puzo. Zrozumiesz dzieki temu film w najmnijeszym szczegole i dowiesz sie ze cala trylogia to jest tylko malutkie streszczonko ksiazki. Pozatym ksiazka ta jest jedna z najwiekszyc (czyt. najciekawszych) dziel wszechczasow. Sam nie mam zamilowania do ksiazek ale czytalem ja 3 razy w tym pierwszy raz jako 14latek i zrobila na mnie piorunujace wrazenie.

Aaa... i jak cos mi odpiszesz to tak zebys mnie nie zmuszal do pisania tak duzych textow bo nie ma sensu tlumaczyc 1 osobie tylko pewnych kwestii o ktorych nie ma pojecia. I cos mi sie wyaje ze jestes starszy odemni wiec tym wieksze moje zdziwienie...

He? Człowieku nie czytałem żadnych dennych artykółow o kibicach. Wogóle nie wiem co ma jedno do drugiego. Moze i masz rację ale po co wcześniej piszesz ze ktoś "posra sie przy jednej lepszej akcji". To zabrzmiało tak jakby na tych "lepszych" akcjach nie wiadomo co się działo. Przeczytaj sobie twój wcześniejszy post do tego zioma co się z nim kłóciłeś to sam zrozumiesz o co mi tak naprawdę chodzi.
A tak poza tym to nie wiem o co chodzi ci z tymi książkami. Nic nie mam do Ojca Chrzestnego, lubię ten film. A to że ksiażka jest lepsza od filmu to nic nowego. Zazwyczaj tak jest. Najlepszym przykładem są ekranizacje książek Stephena Kinga. Mimo wszystko pzdr.

Z ta ksiazka po to, poniewaz jestem przekonany, zepo przeczytaniu tej genialnej kasiazki bardziej docenisz genialny film. Wiem co mowie bo tak mialo wielu ludzi w tym ja :) Bo dawac Ojcu 8/10 i wladcy pierscieni 8/10 to dla mnie sie mija z rzeczywistoscia...

Nie czaję Ciebie. Potrafisz inne wielkie filmy docenić (chociażby Dzien Apokalipsy, Dzien Świra, Marzyciel), które są nierozumiane przez wiele osób, a uczepiłes się rwoniez swietnego, wręcz rewelacyjnego filmu jakim jest Gladiator. Zapewniam Cie, że wiele osób go uwielbia i Twoje gadanie nic nie zmieni, więc jedz sobie w tą Polskę i rób sobie niewyobrazalne dla nas akcje;).
Pozdrawiam.
PS. w sumie ten temat został juz tylko przez "zadymiaczy" i chamów opanowany, więc nalezycie byoby go godnie zakonczyc i nie uczestniczyc. Zatem rozejdźcie się w pokoju :).

Gladiatorowi wystawiłem 10/10. Jeżeli ktokolwiek twierdzi, że ma płytką fabułe to żyje w błędzie. Film opowiada historie człowieka, który ponad wszystko ukochał swój kraj i co kraj zrobił z nim? Pozbawił go rodziny wolności i na końcu życia. Maximus był dowódcą najwybitniejszym, stał się gladiatorem, który dzień w dzień musiał walczyć o życie i walczył o to, aby pomścić rodzine. Jezeli ktoikolwiek uważa, że Russel Crowe w tym filmie stworzył słabą kreacje jest ślepy, to jest prawdopodobnie jego najlepsza rola w życiu (może na równi z Pięknym Umysłem). Same sceny walki trzymają w napięciu ze względu na piękne efekty muzyke oraz zjebiste zdjecią. Jets to moim zdaniem jeden z najlepszych filmów jakie powstały pod każdym względem.

moim zdaniem nie zasługuje;]

Ukochał swój kraj? Czy my mówimy o tym samym gościu który olał całe imperium bo on musi do rodziny, jemu się nie chce i wogóle odczepcie się ode mnie? Pozatym nie żaden kraj pozbawił go rodziny, a jeden zdegenerowany dyktator, który by wcale zdegenerowanym dyktotarem nie został gdyby Maximusowi cokolwiek chciało się zrobić.

Ponadto kino nie zaczyna się od "Gladiatora" i dziesiątki filmów dużo bardziej zasługują na to miejsce.

Po pierwsze nie olał swojego kraju, M.Aureliusz po wygranej wojnie chciał spełnić życzenie Maximusa, jego życzeniem było "Pozwól mi wrócić do domu" lecz Aureliusz chciał aby Maximus został jego następcą ponieważ Kommodus nie potrafi władać krajem. Maximus spełniłby życzenie Aureliusza gdyby nie doszło do jego morderstwa.

Więc to co napisałeś mija się z celem, lecz zgodzę się z tym że rodzinę Maximusa nie pozbawił kraj lecz "zdegenerowany dyktator"

Myślisz, że przyjął by taki obowiązek, na jakiej podstawie? Z bardzo krótkiego początku filmu nie widać po nim ani żadnej ambicji ani żadnego talentu, Russell wielkiej kreacji tu nie stworzył.

No popatrz, a ja uważam, że świetnie wcielił się w wielkiego człowieka honoru jakim był Maksimus, generała legionów rzymskich :). Niby jak miał zagrać człowieka szkolonego do walki i zabijania ?