Pierwsza część była naprawdę udana. Posiadała scenariusz i przyzwoite efekty specjalne. Same walki były świetnie zaaranżowane i oglądało się to bardzo przyjemnie. Natomiast co zostało z tego w drugiej odsłonie ??
Po raz kolejny jestem przeciwnikiem cięć. Po obejrzeniu wyciętych scen kilka wątków było
od razu sensowniejszych i logicznych.
Zagubiono fabułę i postawiono za bardzo na akcję. Lubię takie filmy ale w stylu Expendables, a tutaj oczekiwałem ciekawszej opowieści.
Dostałem jedynie samą akcję, sprawną i rozrywkową ale to tylko tyle.
Zawiodłem się na długości starć, chętnie bym każde pociągnął jeszcze 2 razy, szczególnie pierwszą walkę w wiosce. Za szybko się to wszystko kończyło.
Kronos powalił ale kraken był o wiele lepszy, natomiast równie szybko się to kończy.
W sumie widać pośpiech w kręceniu tego filmu. Dopiero co nagle wyskoczono z zapowiedziami, a film już był w kinach.
Natomiast prawdziwym majstersztykiem była cała konstrukcja więzienia Hefajstosa. Mogli by nakręcić film tylko o tym. Byłby świetny Cube hehe w czasach mitologicznych.
Polecam jako czyste kino rozrywkowe. Nie ma się jednak co nastawiać na większe śledzenie fabuły jak to miało miejsce w Clash of the Titans.
pozdrawiam