Miałem ją kiedyś na kasecie VHS. Ogólnie chodziło w niej o to, że Daffy prowadził sklep RTV (radia, adaptery, telewizory). Tak się złożyło, że w tym samym sklepie mieszkał Speedy Gonzales, który właśnie obchodził urodziny. Aby uczcić urodziny Speedy postanawia załatwić trochę muzyki. Oczywiście włancza odbiorniki...