W niedziele wielkanocną o 6:55 i poniedziałek o 10:25.Kto będzie oglądał ?
Obejrzałem i jako fan godzilli stwierdzam, że jest to wersja wprowadzona do kin 1956 roku w USA, gdzie wstawiono amerykańskiego dziennikarza i sporo tekstu po angielsku, wycięto sporo scen i zaburzono klimat. TV4 wprowadziło widzów w błąd albo sami nie wiedzą co mają. Inna sprawa, że org wersja Japońska z 1954 roku jest prawie niedostępna bo kopia z 56 po przeróbkach ameryakanów jest oficjalną godzillą dostępną na świecie i wznowioną na DVD.
Ale mimo wszystko film daje radę i wizualnie (jak na lata 50.) prezentuje się bardzo dobrze. Warto obejrzeć ten klasyk. ;D
Właśnie takie miałem wrażenie oglądając ten film, że ten gość jest wstawiony. A to jednak prawda.
Jak wygląda oryginalna wersja w stosunku do tej z USA ?
No z tego co wiem to wersja oryginalna nie ma narratora, wydarzenia toczą się podobnie, tylko jest więcej scen z Japończykami, no i główny wątek ludzki to "trójkąt" Ogata, Emiko, Serizawa. Statki znikają, potem tubylcy opowiadają, że to legendarny stwór Godziila, ekspedycja odkrywa potwora i potem monstrum, niszczy Tokio. Ogólnie chodziło o wydźwięk wielkiej katastrofy, bólu, cierpienia ludzi, a ten korespondent wszystko psuje, przemontowana historia ustawiona jest pod niego "Bogart + Godzilla" he he, coś w ten deseń. Amerykanie spłycili wydźwięk i musieli wszystko tłumaczyć widzom, bo amerykanie nie rozumieją filmów, im trzeba kawę na ławę wyłożyć ;D