Otwarte zakończenie filmu powinno być zachętą do nakręcenia drugiej części. Osobiście podobało mi się amerykańskie podejście do Godzilli: zamiast wielkiej jak wieżowiec, ale nieruchawej kreatury, mieliśmy mniejszą lecz zwinniejszą gadzinę. I ta niesamowita ścieżka dźwiękowa -"Deeper underground" to najostrzejszy kawałek w karierze Jamiroquaya.
Pierwotnie miała być trylogia. Ale Japończycy nie pozwolili i odebrali prawa autorskie do Godzilli Amerykanom.
W efekcie powstał tylko serial animowany "Godzilla The Series" - jako kontynuacja filmu.