PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=58}
6,0 50 tys. ocen
6,0 10 1 49690
4,0 27 krytyków
Godzilla
powrót do forum filmu Godzilla

dobry

ocenił(a) film na 7

Film o klasę lepszy niż japoński pierwowzór. Klimat bardziej realistyczny, nie przynudza, no i brak tej sztuczności, która cechowała oryginalne Godzille japońskie

ania_88xyz

weż się lecz

ocenił(a) film na 3
ania_88xyz

"Klimat bardziej realistyczny"

Stworzona całkowicie na komputerze kukła jest z pewnością bardziej realistyczna od żywego człowieka, tyle że wbitego w kostium. Na pewno. Taaak...

Swoją drogą, to naprawdę żałosne porównywać film X z innym, kompletnie sobie nieznanym (bo że obejrzałaś przynajmniej parę filmów z japońskim Godzillą, nie wierzę) i walić jakieś totalne hasełka, o przynudzaniu i o sztuczności.

ocenił(a) film na 7
Der_SpeeDer

...i tu Cię rozczaruję, widziałam niejedną japońską Godzillę... ale miałam wtedy 12 lat... Dzisiaj oceniam te filmy z całkiem innej perspektywy. Wtedy oceniałabym je na 8/10 i jak na filmy z lat 70-ątych z pewnością na tyle zasługują, bo takie były w tamtych czasach możliwości ale teraz i w porównaniu z dzisiejszymi produkcjami - nie więcej jak 3/10. Więc wybaczcie, że nie podzielam waszego zachwytu nad Gojirą :)

ocenił(a) film na 3
ania_88xyz

"ale teraz i w porównaniu z dzisiejszymi produkcjami"

Tak się filmów nie ocenia. Nikt jakoś czwartej części Gwiezdnych Wojen nie ma za złe, że pojawiające się tam efekty są już przestarzałe, że widać wyraźnie, iż statki kosmiczne to modele, albo że Han Solo strzela z pomalowanego na czarno pistoletu Mausera. A tutaj nagle stare filmy z Godzillą - i oczekiwania jak na XXI wiek... absurd czystej wody.

Absurdem jest też ocenianie wersji amerykańskiej - filmu maksymalnie sztampowego, głupiego i z marną grą aktorską, w którym tak naprawdę tylko efekty się w jakikolwiek sposób wyróźniają in plus - na 7/10.

ocenił(a) film na 9
Der_SpeeDer

Nie chce tu znowu zaczynać kłótni o historii Godzilli w Japonii ani o tym jak powinna wyglądać bo to nie moja bajka.Koleżance chodziło raczej o zamysł całej historii,czyli mutacja popromienna,migracja na wyspę w celu złożenia jaj i typowa dla wszystkich zwierząt chęć przetrwania.Niczego ani nikogo nie atakuje dopóki sama nie została zaatakowana,szuka tylko miejsca na gniazdo czy jak to tam nazwać i chce zapewnić młodym pożywienie.W japońskich wersjach Godzilla walczy chyba zawsze z jakimś stworem z kosmosu więc na dzień dzisiejszy mimo wszystko amerykańska wersja jest bardziej prawdopodobna.
Pomijając wszystko chyba nawet taki krytyk tej wersji musi przyznać że Godzilla albo ten wielki zmutowany legwan wygląda w filmie perfekcyjnie jeśli chodzi o realizm,przyczepić można się do tej sceny z pościgu,gdzie helikoptery i budynki wyglądają sztucznie,ale sama Godzilla wygląda jak żywa.Bez niepotrzebnych spin.

ocenił(a) film na 3
JamesFord

"W japońskich wersjach Godzilla walczy chyba zawsze z jakimś stworem z kosmosu więc na dzień dzisiejszy mimo wszystko amerykańska wersja jest bardziej prawdopodobna"

Bullshit. Nie chce mi się wierzyć, jak można tak bezmyślnie o realizmie pieprzyć w kontekście gatunku monster movie oraz Godzilli - to tak, jakby utrzymywać, że Spider-Man powinien być realistyczny, a zatem nie wolno mu strzelać siecią i łazić po ścianach (albo - w przeciwną stronę - powinien był się cały zmienić w pająka, zatracić rozum i zjadać ludzi). G*wno prawda. To nie jest kwestia tego, czy to jest realistyczne, czy nie - to kwestia kanonów rządzących danym gatunkiem, a także danej postaci. Simple as it is.
Do tego potwory z kosmosu pojawiają się w zaledwie ułamku filmów z Godzillą - w większości są to inne mutanty, często zresztą będące efektem kolejnych ludzkich zabaw - vide Biollante i kontrowersyjna sprawa klonowania, vide Hedorah i zanieczyszczenie środowiska.

"sama Godzilla wygląda jak żywa"

Domagam się zatem uznania, iż prawdziwy Godzilla w filmach japońskich z serii Millenium - z nowszą technologią, z doskonalszymi kostiumami wzbogaconymi o cyfrową obróbkę - również wygląda jak żywy.

Der_SpeeDer

to amerykańska wersja przynudza

Der_SpeeDer

PS zgadzam się z SpedeeDeederem

ania_88xyz

Lubię ten film, ale tylko ze względu na Jeana Reno. Za dużo tej walecznej US Army wszędzie...