Mimo, że uwielbiam tego typu filmy i większość oceniam na 10 to... jezu najsłodszy JAKIE NUDY!
Przysnęłam, poważnie... skoro fabuła była do przewidzenia, to mogli akcję zrobić ciekawszą.... a
tak? W ślimaczym tempie coś tam się w półmroku porusza, biegają jacyś żołnierze, wiadomo jak to
wszystko się skończy... niech chociaż grą aktorską ktoś zabłyśnie... ale nie, wszyscy wyglądają jak
idioci.
Nuda... dobrze, że oglądałam w domu. Żądałabym zwrotu pieniędzy w kinie. Spać mogę u siebie za
darmo.
NIE POLECAM.
ja oglądałem ten film na raty ostatnie 20 minut zostawiłem sobie na następny dzień , usunąłem na tym filmie a siedziałem przy kompie :D
Całkowicie się zgadzam - beznadzieja. I nuda. Nie podjarała mnie historyjka: kosmiczno-prehistoryczne owadzie mega mutanty, które chcą złożyć jajeczka vs wielki jaszczur.
Oczywiście najpierw musiały zniszczyć mnóstwo Ameryki, aby z głębin przybył Godzilla, niczym jakiś mesjasz, by zaprowadzić z powrotem pokój na Ziemi i zapobiec apokalipsie. Godzilla - Zbawca ludzkości, Jezus Targaryen, Władca Smoków...
Przy czym bohaterski gad był taki wspaniałomyślny, że uważał by nie zatopić ani jednego amerykańskiego statku i nie skrzywdzić ludzi. Co tam, że walka zamieniła pół miasta w gruz.
Na szczęście w końcu Obrońca z Głębin zniszczył niebezpieczne ćmy puszczając Kamehamehy z mordy, po czym padł z wycieńczenia. Ale następnego dnia, gdy wszyscy byli już bezpieczni, o wschodzie słońca "zmartwychwstał" i odszedł w blasku z powrotem w morską toń. Pewnie wróci, gdy USA znów będzie w niebezpieczeństwie. Bo jak sugerował wojskowym dr Kitajec to taki "silent guardian, watchful protector" ludzkości.
I jeszcze standardowo amerykański żołnierz uratował dzień, zapobiegł wybuchowi bomby i wrócił do kochającej rodzinki... :| ehhh
Lubię sobie co pewien czas obejrzeć odmóżdżające, rozrywkowe filmy, ale ten był nudny jak flak. I podobno mają kręcić jeszcze kolejną część tej kupy LOL
Co?...jJak kolejną część jak będzie o tym samym, bo o czym innym być może? No chyba że teraz Godzilla będzie ujeżdżać Transformersa, tak jak Transformersy jeździły na dinozaurach ostatnio hahaha :D Ile to błyskotliwych filmów wyszło ostatnio... ho ho ho normalnie kreatywność na sposoby odgrzewania kotleta sięga zenitu.