Niestety... Może kiedyś podejdę drugi raz do tego filmu, póki co oceniam go średnio. Czytałem kilka poprzednich tematów. Ktoś tam ocenił Godzillę w skali nawet 9-10 punktów, ok, nie mam nic przeciwko, zawsze i wszędzie znajdą się fani jakiejś tam serii :). Ja przykładowo oceniam Predatora z Arnim na 10 punktów,bo to mój najlepszy film "w życiu" :p. Każdy z nas ma tam jakieś własne "filmowe halo", akurat Godzilla mnie nie urzekła, i wątpię by tak się stało jeśli się kiedyś na nią skuszę kolejny raz, tym razem po kilku Redbullach, co by powieki bardziej trzymać w ryzach :)
Podsumowując - niech każdy obejrzy i oceni sam. Według mnie tragedii nie ma co by mówic o 2 godzinach wyciętych z życiorysu, zatem każdy na spokojnie może sam wyrazić swoją opinię na temat tego filmu. Pozdrawiam :)