KRZYCHU powiem Ci szczerze ze w 'KICK-ASS 1,2' byl o niebo lepszy. Bylo to czuc w kazdej ze scen ze sie staral i wkladal serce a w tym filmie jest jakis nijaki. Malo meski i dziwnie drewniany. 'KICK-ASS' w jego wykonaniu bije na glowe ten film... Jestes podobnego zdania???
Też mi się wydaje, że jakiś taki nadmuchany. Boję się o jego grę w Avengers: Age of Ultron...
Nudny i drewniany. Strasznie mnie irytował kiedy pojawiał się na ekranie. Najgorzej wypadł z całej obsady.
A.T-JOHNSON w 'GODZILLI' byl tak drewniany ze ze spokojem by mogl pracowac w tartaku hehehehehehehehehehehe
Facet tak kiepsko wypadł, że nawet większość fanów filmu go nie broni :D. Gareth Edwards osiągnął sukces kasowy i będzie kręcił kontynuacje, ale mam nadzieję że wyciągnie jakieś wnioski z krytyki.
Nie trafili a zapewne kierowali sie doborem aktorow co za role nie biora masakrycznej kasy. Bylem w kinie na GODZILLI i nie tylko drewniana bezplciowa rola A.T-JOHNSONA byla slaba. Scenariusz tez mogl byc lepszy a GODZILLI zdecydowanie za malo
Amerykanie mają chyba jakiś problem z protagonistami w Godzilli. Najpierw był Broderick, teraz Johnson. Mam nadzieję że w sequelach to poprawią. Musi być to lepszy aktor i do tego lepiej napisana postać.
to głównie przez pana Johnsona dałem 9 a nie 10, już bym wolał żeby to on zginął po pół godzinie filmu, a Cranston przejął pałeczkę, no ale cóż... tak jak to ujęto w którymś "movie się" - żelbetonowy kloc...