Osobiście lubię filmy o przygodach Godzilli. Najbardziej spodobał mi się film z 1998 roku gdzie wszystko było tak jak być powinno według mnie. Testy nuklearne na Pacyfiku, dzięki czemu mamy jasne wyjaśnienie skąd wziął się potwór.
Godzilla w tym filmie to tak naprawdę wielki jaszczur, miało to sens, szukał wyspy dla swoich dzieci itd.
Godzilla 2014r. - Po zwiastunie który jest niedopracowany, widać jak na dłoni efekty komputerowe, jedynie o co zadbali pracownicy to to by jak najmniej i z ciekawością pokazywać godzille tutaj skrawek, tutaj ryk, tutaj tajemnicze coś. Wiadomo po obrazie że ta wersja godzilli będzie zupełnie nowa i inna tutaj potwór wydaje się być nie duży, a ogromny, nie przesadzili trochę ??
Nie jest wyjaśnione też skąd potwór się wziął skoro mówiący nam zwiastun mówił że trwające próby atomówki próbowali ją już zabić....
Dla mnie osobiście, film może być hitem albo kitem. A wy ? co sądzicie ...
Duża część zwiastunów ma niedopracowane efekty. A Godzilla nie jest w pełnej okazałości pokazywany, bo taka jest koncepcja kampanii reklamowej. Najlepsze zostawiają na seans w kinie. "Godzilla" może być ogromnym hitem, chociaż wyniki innego filmu o potworach "Pacific Rim" nie napawają optymizmem.
''Pacific Rom'' Zapowiadał się całkowicie dobrze, lecz gdy zacząłem oglądać w internecie... wyłączyłem po parunastu minutach.
Nie ma sensu porównywać Godzilli z tym filmem, nie ma jakiegokolwiek znaczenia.
Zobaczymy, myślę że film nie będzie wielkim przebojem, lecz spodziewam się też że zrobią z tego trylogię.
No własnie,tez mnie to zastanowai tym bardziej,ze facet gada,z lubi filmy z Godzillą;)
Tak, ale to chyba w 1954 roku były te próby, jeżeli dobrze zrozumiałem zwiastun. A bomby na Japonię zrzucono w sierpniu 1945.
Tak. Czemu by nie ??
Tam bynajmniej zostało wszystko jasno powiedziane, były próby na Pacyfiku gdzie zostało jajo jaszczurki które zostało napromieniowane po czym zamiast małej jaszczurki wyrósł jaszczur tylko 100razy większy.... Wiadomo, potrzebował wyspy, znalazł nowy york itd.
Szczerze mówiąc, film był lepszy od poprzedników. :)
NO ale co ty chcesz mieć teraz wyjaśnione? Będzie film to się dowiesz. Jak dla mnie to na razie nic nie można na 100% stwierdzić.
Piszesz,że lubisz filmy o Godzilli a wymieniasz jako ulubiony produkcje USA Z 1998;)To cikawe;)
Chodziło mi bardziej o to człowieku, że lubie takie filmy jak Godzilla, w moim guście jest może jeden film z starszych, ale ulubiony to z USA
"Osobiście lubię filmy o przygodach Godzilli"-czyli dwa,w tym produkt "godzillo-podobny".Dobry jesteś...CZŁOWIEKU;)
PS
Już nieczepiając się,odpowiadam na zadany przez ciebie temat:bedzie to hit i czuję,ze prawdziwi fani Króla Potworów nie będą zawiedzeni.
Godzilla z 98 roku nie była najgorsza. Jednak denerwowały niektóre sceny komediowe i wielkie bohaterstwo Amerykanów. Mam nadzieje, że w nowej Godzilli tego nie będzie. Lubię filmy, w których ukazywany jest prawdziwy strach głównych bohaterów. Np w Dystrykcie 9. Zero bohaterstwa i dobrych Amerykanów