PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=565162}
6,0 86 tys. ocen
6,0 10 1 85771
5,9 55 krytyków
Godzilla
powrót do forum filmu Godzilla

"Godzilla" jest filmem dobrym. Na pewno nie jest filmem złym, dla wielu pewnie będzie filmem
przeciętnym, szczególnie dla tych, którzy nie gustują w tego typu klimatach, ale z całą pewnością
nie jest filmem bardzo dobrym, czy idąc dalej - rewelacją czy arcydziełem. Film zatytułowany jest
"Godzilla", ale w samym filmie Godzilli nie jest dużo, czyli mówiąc krótko - w filmie "Godzilla" za
mało Godzilli w Godzilli :) Zamiast tego mamy dość przyjemne dla oka kreatury, zwane gnolami
(?) które zasadniczo wypadły dość dobrze. Bardzo spory zawód sprawił mi sam wygląd, design
postaci Godzilli. Jest zbyt ... ludzka? Jest potężna, masywna, ale jednocześnie brak w niej
tajemniczości, reżyser szybko odsłania wszystkie karty tej jakże cholernie ciekawej kreatury. A
głowa tego monstrum? Niczym gekona czy agamy z terrarium :) Poza tym, jak każdy hollywoodzki
film ociekający patosem i efekciarskim (i takie od czasu do czasu też powinno się obejrzeć,
dobrze wiedziałem na co się wybrałem) dość sporo tutaj absurdów, ale wymieniać ich nie będę.
Co dostajemy poza tym? Bardzo solidne kino akcji, ogromne monstra równające z ziemią całe
miasta, przyjemnych w odbiorze żołnierzy Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, dobre
aktorstwo, i oczywiście - efekty, wybuchy i jeszcze raz efekty. Czy warto? Na pewno film nie
zawiedzie widzów, którzy uwielbiają oglądać na ekranie kina ogromne kreatury, choć sporo
zabrakło do moich wzorów z ostatnich lat tego gatunku - Projektu Monster (niech reżyser Godzilli
uczy się od mistrza, jak budować otoczkę wokół ogromnego monstrum) i Pacific Rim. Godzilla
jest po prostu niezwykle przyjemnym, hollywoodzkim, męskim kinem rozrywkowym. Jeśli ktoś
zdecyduje się na "Godzillę", myślę że warto dopłacić kilka złotych i pójść do kina Imax, gdzie film
wygląda niesamowicie, jestem pewien że w zwykłym Cinema City czy innym kinie nie miałbym
takich wrażeń jak właśnie w Imaxie. A jeśli ktoś ogląda ten film na zwykłym telewizorze czy
komputerze to pożal się Boże.