PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=565162}
6,0 86 tys. ocen
6,0 10 1 85769
5,9 55 krytyków
Godzilla
powrót do forum filmu Godzilla

Tak tandetnej wersji Godzilli nie pamiętają najstarsi miłośnicy kina. Nawet produkcje japońskie z lat 60-tych archaiczne i "zabawkowe" w sposobie realizacji są dużo lepsze od wersji z 2014. Co oni zrobili z Godzilli? Jak Ona wygląda? Co za płytka fabuła. Pierwsza godzina filmu - nic się nie dzieje, nudy. Film o Godzilli a tej pokraki zwanej dumnie Godzillą na ekranie jest może 10 minut. Totalne dno - moja ocena 1

ocenił(a) film na 2
jaca45

Sprawdziłem oceny filmu Godzilla z 1998 roku, szok... tam jest 6.1 i ta wersja ma 6.1 ;( Totalne nieporozumienie, wersja najnowsza z 2014 powinna mieć co najwyżej 3 (mocno naciągane).

użytkownik usunięty
jaca45

No właśnie, co oni zrobili z Godzillą że tak narzekasz? A jak niby miała wyglądać? ;)

ocenił(a) film na 7

Może obejrzał zille z 98' i pomyliły mu się tematy.

użytkownik usunięty
BlakJoint

Możliwe, chociaż dajmy czas autorowi tematu. Zobaczymy jak się wy broni, lub ucieknie od dyskusji ;)

użytkownik usunięty

*wybroni

ocenił(a) film na 2
jaca45

Bronić się nie muszę, to moje zdanie, którego nie mam zamiaru zmieniać. Należę do pokolenia, które wychowało się na pierwszych wersjach Godzilli. Widać co niektórzy kiepsko (powierzchownie) oglądają filmy. Jak Wam się tak bardzo podoba ta Godzilla to proponuję wrócić do jednej znamiennej sceny, na lotnisku najpierw robal a potem przejście na Godzillę zaczynające się od jej nóg (łap) ...diabli wiedzą co to było... wyglądało jak dwa grube kołki wbite w d..ę :)))
Dla niewtajemniczonych bardzo ważna informacja Godzilla była wzorowana i tak było od początku całej serii na dinozaurach i to tych z rodziny tyranozaurów.

ocenił(a) film na 7
jaca45

Niestety, ale nie wyszła ci ta ciekawostka. Otóż Godzilla była inspirowana bestią z filmu Bestia z głębokości 20.000 sążni. A Godzilla z 2014 roku była wzorowana na oryginalnej Godzilli.

użytkownik usunięty
BlakJoint

Inspirować się, a wzorować to dwie różne rzeczy ;) Godzilla jest zmutowanym tyranozaurem, wiedziałbyś o tym, gdybyś naprawdę siedział w temacie. Ludzie ochrzcili potwora mianem Godzillasaurus, a dopiero później nazywano go po prostu Godzilla. Pierwszy film o tym potworze z 1954 roku wyraźnie pokazuje, że ludzie zaklasyfikowali potwora jako bardzo dużego dinozaura. I właśnie produkcja z 2014 roku jest wzorowana oryginałem z lat pięćdziesiątych - design Godzilli jest bardziej oddany pierwowzorowi, aniżeli legwan od Emmericha (film z 1998r). Co prawda reżyser Gareth Edwards trochę podrasował wizerunek gada, ale wygląda rewelacyjnie.

ocenił(a) film na 7

nie jestem ekspertem w sprawie Godzilli, masz rację. Nie chcę się wymądrzać, bo tego nie lubię, aczkolwiek co do inspiracji Rhedosaurusem w tworzeniu Godzilli jestem pewien.

ocenił(a) film na 10

Chyba Zadkosaurusem była inspirowana. Godzilla wygląda jak wygląda, bo to kostium nakładany na aktora.

użytkownik usunięty
Smok_Eustachy

Jakbym o tym nie wiedział... ;) Każdy fan Godzilli wie, że facet przebierał się w gumowy kostium potwora. Widzę że przyczepiasz się do designu Króla Potworów, ale zaraz... filmowi dałeś 10/10? A więc skąd to lekkie oburzenie, odnośnie "Zadkosaurusa"?

ocenił(a) film na 10

Facet przebierał się za potwora i nowa Godzilla tak wygląda. Nie jak tyrranosaurus, zadkosaurus tylko klasycznie

użytkownik usunięty
jaca45

Z każdą kolejną częścią Król Potworów był coraz większy, to i wizerunek ulegał zmianie. Godzilla z 2014 roku oddaje hołd pierwowzorowi i wygląda rewelacyjnie. To już nie jest Godzillasaurus, tylko pełnoprawny starożytny gad. A więc zadaję jedno proste pytanie - niby jaki design byłby lepszy niż ten, który zaprezentował reżyser Gareth Edwards? Na co liczyłeś? No na co?

jaca45

Ta Godzilla to jakaś straszna porażka. Kompletne zero emocji. Główny bohater niejaki Aaron Taylor zagral tak jakby byl pewien, że nic mu się nie stanie ,chociaż 2m kolo niego przechodzil potwór. Ja wiem , że czul sie bezpiecznie na planie filmowym...ale choć troszkę mógłby poudawać,że się boi. Calkowicie niewiarygodny bohater w cudzysłowie. To tak samo jak swego czasu cukierkowy Hayden Christiensen położył nową trylogie Gwiezdnhych Wojen. Kompletny brak haryzmy i co za tym idzie porażka castingowa...Rzadko kiedy negatywnie oceniam filmy próbując zawsze znaleźć jakieś plusy ,ale tutaj nie potrafię ich znaleźć ,może poza jednym. Dobrze przedstawiono postać samej Godzilli wracając do starych korzeni tak jak przedstawiano ją w klasycznych już filmach japonskich, na które swego czasu biegalem za mololata z moim ojcem do kina. Ale sama postać Godzili to za mało, zeby film odniósł sukces. Więc tylko, a może aż 4/10.

ocenił(a) film na 10
humanxyy

Głównym bohaterem jest Godzilla. Natomiast takie wiszenie potwora nad akcją to tradycja filmów z Godzillą. Wygląd - tradycyjny. Sposób gry owego Arona - tradycyjny. No i co?

użytkownik usunięty
jaca45

Zachęcam jednak do dyskusji. Zamieściłem komentarz z prostym pytaniem i liczę że na niego w końcu odpowiesz.
Ciekawi mnie twój kąt widzenia odnośnie wyglądu Godzilli. Patrz: mój poprzedni komentarz, tam trochę wyżej ;)

ocenił(a) film na 2
jaca45

Zgadzam się film jest tak potwornie głupi, nudny i żałosny, że nie zdołałem go skończyć. Dwa oczka, bo widziałem gorsze syfy.

użytkownik usunięty
Aldirien

Ocenianie filmów których się nie obejrzało do końca? Jakie to bezmyślne, ręce opadają...

ocenił(a) film na 2

Nie spodziewałem się tak żałosnego komentarza... Jakie to szablonowe, na zasadzie: "Nie podobał mi się film, to nakręć lepszy...". Ręce opadają jak czytam takie debilizmy na poziomie ośmiolatka. Człowieku, dostąpił cię pewnego rodzaju zaszczyt, wytłumaczę ci coś po raz ostatni pomimo tego, że akurat tobie tłumaczę to po raz pierwszy. Będzie łopatologicznie, jak krowie na granicy:

Ktoś serwuje ci paskudne żarcie, pierwszy kęs, zbiera ci się na wymioty, próbujesz z drugiej strony talerza, masakra, to samo. Żarcie na talerzu wygląda tak samo niezależnie od tego jak nań spojrzysz - z góry, z boku, pod różnymi kątami, z każdej strony śmierdzi tak samo... POWAŻNIE MUSISZ ZEŻREĆ CAŁY TALERZ I PORZYGAĆ SIĘ DWADZIEŚCIA RAZY, ŻEBY STWIERDZIĆ, ŻE TO BYŁO OKROPNE I MOŻNA BYŁO SKOŃCZYĆ PO PIERWSZYM GRYZIE? Po to mamy analogowy mózg, żeby na podstawie wycinka czegokolwiek określić dość precyzyjnie całość i nie tracić bez sensu czasu. Wiesz co to jest robienie w kółko tego samego i oczekiwanie odmiennych rezultatów pomimo tego, że nic się nie zmienia? Paranoja mój drogi. Nie muszę zatem obejrzeć całego filmu, żeby powiedzmy po 45 minutach, po potwornej ilości błędów logicznych i naciąganych scen, po beznadziejnych dialogach i kuriozalnym zachowaniu bohaterów spodziewać się, że nagle drugą połowę nakręci inny reżyser. Zrozumiałeś to? Bo jeśli nie, to nie mamy o czym rozmawiać. I tak nie sądzę, żebyśmy mieli o czym rozmawiać, bo określiłeś się już swoim gównianym komentarzem, ale mam tylko bladą nadzieję, że zrozumiałeś. A JEŚLI NIE POTRAFISZ TEGO ZROZUMIEĆ, TO POSTARAJ SIĘ TO PRZYNAJMNIEJ ZAPAMIĘTAĆ.

użytkownik usunięty
Aldirien

Masz rację co do jedzenia, nie trzeba jeść całego, aby stwierdzić że jest złe.
Ale co ma piernik do wiatraka? ;)) Zwłaszcza jeśli ogarniesz poniższy tekst.

Film ocenia się na podstawie fabuły, soundtracku, gry aktorskiej, ewentualnego klimatu, ewentualnych efektów specjalnych oraz zakończenia. Dotrwałeś do końca filmu? Nie. Więc jakim prawem oceniasz OGÓŁ skoro dałeś sobie spokój, powiedzmy - w połowie seansu? ;))

Poza tym mój drogi, nie wymieniłeś - cytuję "potwornej ilości błędów logicznych i naciąganych scen, po beznadziejnych dialogach i kuriozalnym zachowaniu bohaterów". Faktycznie, nie mam z tobą o czym rozmawiać. Że tak powiem, twój "tryb oceniania" jest bezmyślny - w kwestii filmów.

użytkownik usunięty
Aldirien

A poza tym, nic takiego nie napisałem żebyś nakręcił lepszy film. Urojenia masz, czy co?
Liczę na argumenty z twojej strony, a nie jakieś personalne ataki.

użytkownik usunięty
jaca45

Niezłe uciekanie od dyskusji, z ciebie nic się nie da wyciągnąć. Nawet na moje jedno proste pytanie nie odpowiedziałeś, zaś o argumentach nie wspomnę. Hejtujesz film w temacie bez rąk i nóg. Szkoda słów, tchórzostwo wyszło na wierzch.

ocenił(a) film na 2

Po prostu nie wchodzę codziennie na filmweb przygłupie. Czytaj wyżej.

użytkownik usunięty
Aldirien

Powyższy wpis skierowałem do autora tematu o nicku "jaca45". Idź do okulisty, skoro tego nie dostrzegłeś.

ocenił(a) film na 8
Aldirien

ta wyzwiska i debilne komentarze ( pomijam to że filmu nie obejrzałeś do końca ) nie uprawniają cię do oceniania, nie dość że trollujesz to jeszcze twoje wypowiedzi to intelektualne dno

ocenił(a) film na 3
jaca45

Zgadzam się w 100 %

ocenił(a) film na 3
jaca45

Zgadzam się z tym, że Japońskie wersje były o wiele lepsze od tej z 2014 roku. Ten film mnie rozczarował pod wieloma względami, jak dla mnie strata czasu. Jeśli kolejna część będzie podobna a boję się, że tak, to chyba nawet na nią nie spojrzę :/ Ocena tego filmu jest jednak zawyżona ale tego to już tam nie zrozumiem dlaczego.

Jak dla mnie "Amerykańska Godzilla z 1998 roku" najbardziej mi się podoba. Mimo, że nie ma nic wspólnego z Godzillą z wersji Japońskich.