A spodziewałem się jakiejś nielogicznej kichy ;-) Ale okazało się że film jest jak najbardziej w porządku. Niezła fabuła, ciągłe napięcie i akcja (ale nie strzelaniny, to ważne), bardzo dobra gra aktorów (Brosnan wypadł rewelacyjnie, Butler całkiem nieźle, Bello dobrze jak zwykle) no i ten ciekawy i obfitujący w liczne zwroty akcji scenariusz, który bardzo mi się spodobał! :D I ostatnie minuty filmu z morałem. Dodam, że na taki morał nie ma wpływu czas - zawsze będzie ważny. POLECAM.