dokładnie ;) Chłopcy są podjarani tym, że Srarca z Koniem na czele z 10 na plecach jest na topie. Ale prosze popatrzeć na ostatnie Gran Derby gdzie to kutasończycy 2-0 po dupie dostali. Kolejnym przykładem na słabość kutasków w paski jest liga mistrzów gdzie to fuksem wyszli z grupy. Teraz sie beda jarac jak z Liverpoolem wygrają, ktorzy są jakby nie patrzeć najsłabszą angielską drużyną jaka wyszła z grup. LM która wygral to wielkie szczęście ktore zdarza sie raz na kilkadziesiąt lat (gdyby nie czerwona kartka Lehmanna to puchar byłby w Londynie).
Pozdro dla fanów Realu i Barcy bo bez tych drugich nie było by sie z kogo śmiać jak przegrywają :))
Nie, będę przypominał Gran Derby sprzed roku kiedy to "wielcy" piłkarze Realu i ich kibice klaskali na stojąco Ronaldihno po żałosnej porażce 3:0. Brawa również dla Realu za kapitalną politykę - kupujemy kogo się da, byleby pochodził z dobrego klubu, nieważne ile ma lat. Musimy mieć przecież na każdej pozycji 40 zawodników, żeby nasze koszulki dobrze się sprzedawały. Prawda jest taka, że królewscy prezentują żenujący futbol, w przeciwieństwie do Barcelony, która pokazuje najpiękniejszą piłkę od paru lat.
sendi ma racje nie zgodzę się tylko że liverpool najsłabszy co z tego że jakiś ronaldinho dobrze gra indywidualnie gra on w szajskim stylu tylko zrobi 20 akcji z czego 1 będzie gol i podniecony real gra dobrze zespołowo a nie w barcelonie wszyscy gdy tylko piłkę mają do ronaldinho podają a ronaldinho gra sam strzela nie udaje mu się 20 razy akcja powtórzona i w końcu 1 gol ronaldinho strzela i zajarany
barca sie rozpada a nie real barany... srac im sie zachcielo i uciekli wszyscy z boiska... gowno sie znacie frajerzy. REAL is the best of the world!!!
Pewnie że Liverpool jest cienki Real jest o wiele lepszy przecież wygrał Derby!!!!!! O TAK!!!!!CCo tam jakaś liga mistrzów!!!Real wygrał Derby!!!!! Niesamowite Derby!!!I co z tego że Barca wygrała LM i co z tego że jest na 1 miejscu w lidze a real na 4 Real i tak jest lepszy!!Bo wygrał Derby:DAle politykę transferową to rzeczewiście mają do bani, jedyny udany transfer to Ruud, który dosyć często ratuje im dupsko.
"Real jest lepszy, bo wygrał derby" - zajebiste myślenie w takim razie Real jest gorszy od Getafe, Villareal... A zresztą zobaczymy gran derby na stadionie Barcy:)
wy macie komentować film a nie drużyny piłkarskie bo to komentuje się na stronkach fanklubu że tak powiem sory za uwage ale tak bynajmniej myslę
Real wygrał derby z Barcą i tyle. Barca BYŁA mistrzem CL ROK TEMU. TERAZ ledwo wychodzi z grupy, przegrywa TERAZ z Realem mecz, a pozatym bez Ronaldinho ten zespół to grupa dzieciaków biegających po boisku i nie wiedzących co i jak. Co do polityki transferowej Realu, ta też się zmieniła
(sprzedaż Ronaldo, Beckhama; kupno Marcelo, Gago, Higuana). Wasze argumenty za Barcą są więc stare jak pałac kultury.To by było na tyle moich wywodów. IMO cieszę się, że Santiago przeszedł właśnie do Królewskich.
A więc pałac kultury zbudowano rok temu? Nie? Więc dlaczego używasz takiego porównania? Jeżeli się nie mylę niedawno został kupiony do realu Cannavaro(zadziwiające, zaraz po tym jak został wybrany najlepszym piłkarzem), Emerson. A to całe zamieszanie z następcami:Pele(Robinho), R. Carlosa, Redondo to jedno wielkie sranie w banie. Capello również nie utrzyma się długo na stanowisku(z tego co podają różne serwisy sportowe). Działacze Realu chcą sukcesów od razu, a tak się niestety nie da. A poza tym Barca bez Ronaldihno radzi sobie bardzo dobrze. Aktualnie znajdują się w kryzysie, ale jestem przekonany, że prędzej czy później z tego wyjdą, gdyż tam za pojedyncze wpadki nie zwalnia sie trenerów i nie poszukuje sie na gwałt nowych zawodników.
Ja nie znoszę Realu od zawsze. Taki przytułek gwiazd, marnujących swój talent. Za Barcą tez nie przepadam :P Chociaż zazdroszę tej drużynie jednego piłkarza. I jest to Deco. Natomiast myślę, że jeżeli chcieli wysłac głównego bohatera do the best team to powinni zostawić go przede wszystkim w Premiership i wbić go do Manchesteru United. Czerwone Diabły są drużyną, która ma wszystko, czym powinien się charakteryzować wielki zespół. Historia, wartości, wspaniałe osobowości i legendy, a inteligencja Giggsa, czar dryblowania piłką Ronaldo, waleczność Rooneya, skuteczność obronna Van Der Sara, genialny przegląd boiska Scholesa, świetna gra obronna całego bloku defensorówi wiele, wiele innych zalet, których nie będę tu wymieniać(:P) na boisku sprawiają, ze Manchester United jest najwspanialszym teamem jaki istnieje:P Lubię ostrą grę, ale nie chamską dlatego ten angielski klub mi najbardziej pasuje. Jestem dumna, ze mogę kibicować takiej druzynie. To tyle:P Pozdrawiam:]
A Real nie ma historii, wartości, wspaniałych osobowości i legend? Zizou czy Di Stefano byli zawodnikami do których Giggsa nawet nie wypada porównywać. I wymień mi te obecne wielkie gwiazdy, dla których przytułek robi Real, bo o ile wiem, to wszystkie symbole epoki galactikos już odeszły: Zizou, Figo, Ronaldo, Owen, Becks odchodzi po sezonie... No i przede wszystkim kogo takiego zmarnował Real? Podaj przykłady. No i popatrz na ilość zdobytych trofeów (krajowych i europejskich} ManU i Realu, porównaj je i przyjdź z powrotem.
Kogo zmarnował Real? Już wymieniam: Beckham, Ronaldo, Owen, Robinho(nie rozwija się wogóle), Samuel, Woodgate. Owszem Real ma za sobą epokę Galacticos, ale nadal prowadzi politykę w stylu:"Kupujemy każdego nie ważne ile ma lat"(w ciągu tego roku podliczyłem sobie na kartce kim interesowała się drużyna z Madrytu - 106 piłkarzy). A to całe zamieszanie z następcami Pele, Redondo, Carlosa i zatrudnianie coraz to nowych trenerów z roku na rok. Nie dziw się więc, że Real gra jak gra i wytwarza wokół siebie presję z którą nie umie sobie poradzić.
PS. Czy naprawdę uważasz, że w ManU nie miało nigdy legendarnych piłkarzy. Porównaj sobie Di Stefano czy Puskasa do innych legend czerwonych diabłów, a nie wybrałeś pierwszego lepszego piłkarza. Nie budzi wątpliwości, że i Real i ManU mają piękne tradycje.
Prawdą jest, że Real zmarnował Owena. Na pewno jednak nie można się zgodzić, że zmarnował talent Ronaldo, Beckhama czy Robinho. Ten pierwszy był cały czas wystawiany do pierwszego składu, a że nie chciało mu się momentami grać, to jego sprawa. Beckham rozegrał w Realu bardzo wiele doskonałych meczy, ale szczerze powiedziawszy jego transfer do Madrytu był bezsensowny (a właściwie sensowny, ale niestety czysto komercyjny). Niemniej jego talent z pewnością się nie zmarnował. Robinho natomiast miał chwile słabości przy Capello, ale sezon wcześniej grał znakomicie. Obecnie Capello pozwala mu grać i chłopak jest po prostu super.
Co do gry Realu: no cóż... każda drużyna ma swoje wzloty i upadki. Kilka sezonów temu Barca grała bardzo słabo, a Real najpiękniej na świecie. W ostatnich sezonach sprawa się odwróciła, ale to nie znaczy, że będzie tak zawsze (z resztą popatrzmy na końcówke tego sezonu).
Polityka transferowa Realu bardzo się zmieniła i używanie tego argumentu przeciw tej drużynie znaczy tylko i wyłącznie o nieznajomości tematu. Cannavaro uważam za świetny zakup, a właściwie świetną próbę. Facet ma swoje lata, ale odchodząc z Juve wciąż był moim zdaniem najlepszym obrońcą na świecie. W Realu się sprawdza tak sobie, ale moim zdaniem spowodowane jest to różnicą między piłką włoską a hiszpańską - Cannavaro swoje lata ma i być może nie był w stanie się dostatecznie przestawić. Zobaczymy, co będzie w następnym sezonie. Na pewno nie można z góry skazywać Włocha na porażkę.
Można Real lubić lub nie - wiadomo, każdy ma swoje sympatie i antypatie. Jednak jeśli już chcecie wypisywać, jaki to Real jest be i opierać się na jakiś argumentach, pomyślcie wcześniej nad tym, czy te argumenty mają jakikolwiek sens.
Kurde widze ze niektorzy maja problemy i nie doszczegaja ze real jest jak titanic tylko czekac az sie zlamie do konca i w koncu pojdzie na dno tam gdzie jego miejsce. Jakis tam sihead cyz jakos tam nie wiem nieylz plyndz jestes to male nie poroyumienie ye tz woogole powstales z okruchow nasienia na dywanie. Barsa sie pisze i nie jest to zle jak nie jestes kibicem to nigdy tgo nie zrozumiesz haha pozdrawiam i mam nadzieje ze nie wzwola to zadnej burzy heh
Jezeli uwazacie, ze Real to cioty to zobaczcie tabelę Primiera Division. Na szczycie znajduje sie obecnie nie BARCA lecz REAL.
ej chlopie wez troche dorosnij. przypominam ze barca pomijajac moze 1 tydzien caly czas byla na pierwszym miejscu a to ze sie zrobilo male zamieszanie z punktami i realowi udalo sie wskoczyc na jej miejsce to jeszcze o niczym nie swiadczy. poczekajmy jeszcze te kilka kolejek do konca. i nawet jesli real zostanie na 1 miejscu to i tak My (fani FCB) bedziemy wiedziec swoje!
Hehe a Ty zapominasz, że jeszcze nie tak dawno Barca mogła tylko śnić o takiej grze jak Real. Wszystko się zmienia. Obecna dominacja Waszego teamu też nie będzie trwać wiecznie. Nagle się zaczęła i może się nagle skończyć. Obecnego stanu w lidze też nie nazwałbym "małym zamieszaniem". Nie zauważasz chyba, że Real ostatnio gra coraz lepiej, więc przy wpadkach Barcy nic dziwnego, że zaczęli nadrabiać punkty aż w końcu Was pod tym względem dogoniliśmy. Teraz wszystko jest w naszych rękach, a Wy znów tylko możecie liczyć na nasz błąd.
Z resztą mniejsza z tym. Między Realem i Barcą chyba nigdy nie dojdzie do ładu i kibice obu drużyn zawsze będą się darzyć niechęcią, więc i ta dyskusja wydaje się nieco bezsensowna :) Ja tam Barcę lubię, ale nie pozwolę, by ktokolwiek obrażał mój ukochany Real :)
Pzdr