Gol II: Żyjąc marzeniem

Goal II: Living the Dream
2007
6,9 31 tys. ocen
6,9 10 1 30662
5,4 5 krytyków
Gol II: Żyjąc marzeniem
powrót do forum filmu Gol II: Żyjąc marzeniem

Nic dziwnego, że Arsenal ich tak gniótł w finale, skoro grali tylko dwoma obrońcami, z czego tylko jeden był stoperem :) Taki był ich skład: Casillas – Roberto Carlos, Salgado – Gravesen, Zidane, Guti, Beckham – Ronaldo, Raul, Harris, Munez. Ich trener to musiał być niezłym ryzykantem, jeśli finał Ligi Mistrzów grał w ustawieniu 2-4-4 :)) Jeśli naprawdę zagrali by takim składem, to przegraliby z Arsenalem z 7:0, bo każda kontra kończyłaby się bramką.

Jeszcze dwie rzeczy są ciekawe...

Czemu Munez powiedział do Harrisa leżącego w wannie: „Jak skończysz to daj znać.”? Przecież sam mówił, że ma siedem łazienek, mógł pójść do innej.

No i dlaczego Real grał finał na swoim stadionie?

ocenił(a) film na 5
Kung_Fu_Master

A nawet jeszcze lepiej, bo w tym finale przez moment przemknęła koszulka ROBINHO ! No to nie wiem czy grali w 5 napastników czy w 12 zawodników :D
Siedem to miał sypialni - ale rzeczywiście dziwne żeby mieć 7 sypialni i jedną łazienkę.. Ale może to byłą jego ulubiona wanna!?

To z stadionem to przecież możliwe - w tym roku też finał był w Madrycie - wystarczyło aby Real awansował i grałby u siebie :)

A mnie zaskoczyło to, że mając w zespole Zidane'a, Raula czy Ronaldo bramki strzelali tylko Munez i Harris (komentator wyraźnie powiedział, ze to tylko dzięki ich bramkom awansowali).

A ten motyw z matką i bratem strasznie naciągany..

Ale przynajmniej się pośmiałam z głupoty scenarzysty - 5/10 :)

ocenił(a) film na 4
McDreamy_2

Właśnie się zastanawiałem, czy Robinho też nie grał, na pewno grał w półfinale i lektor powiedział na niego Ronaldinho :))
Mi się wydaje, że Munez powiedział swojej dziewczynie, że mają siedem sypialni i siedem łazienek. Ale faktycznie, to mogła być jego ulubiona wanna :)
No dałoby się to wyjaśnić z tym stadionem, może z góry zaplanowane było, że finał będzie na Santagio Bernabeu. Możemy tak przyjąć :)

Zgodzę się z Tobą - ten motyw dramatyczny z matką i bratem strasznie słaby.

Kung_Fu_Master

Rozkminiać taki denny film to tak jak zastanawiać się nad strukturą gówna na chodniku.
To bajeczka dla emo tylko nie wiem po co to puszczają po 23;00 zamiast w dzień.

ocenił(a) film na 4