Film ogólnie mi się podobał chodz końcowy mecz był przesadzony mogli to pokazać np. że w dogrywce strzelają to 1 zwycięską bramke !! A drugi minus filmu to gole zdobywane przez Santiego pff wolej z 30metrów i okno :P albo przewrotka oczywiście takie bramki się zdażaja ale raz na kilka sezonów a w tym filmi to co mecz...
więcejte bramki były przesadzone ;P no i te mecze były nierealistyczne, ten kto oglądał prawdziwe mecze wie o czym piszę :P
To link do piosenki która mi się podoba ..
http://pl.youtube.com/watch?v=q1xRjGsF9a4&feature=related
ale nie wiem jak ona się nazywa szukam i szukam tego tytułu .. ale nie moge go znaleźć !
film dobry, nawet bardzo dobry, trochę gorszy od pierwszej części ale nadal wciąga i miło się go ogląda
Prosze o podanie tytulu piosenki, ktora leci w tle na poczatku filmu, jak Santiago biegnie po moscie. PILNE
Film pozostawia ogólne dobre wrażenie... Nie zwala z nóg, nie zachwyca , ale też ne nudzi. Bardziej zaskoczyła mnie pierwsza część ... to było coś nowego i dotychczas niedotykanego, a teraz już trochę na siłę ... Motywem przeważając na moją końńcową ocenę da tego filmu są fenomenalne sceny goli ;) i ostatie zdjęce ......
więcejCze:) Czy ktoś może wie jak nazywa się piosenka która leci podczas meczu jak Beckham strzela gola z wolnego?? Z góry dzięki
Popatrzcie na opisy filmu,pierwszy ma dosłownie jedno zdanie! A drugi... dwa! Nie wiem kto akceptuje takie opisy filmu.
Używając piłkarskiego żargonu porównanie pierwszej części "Gola" do jej kontynuacji to jak konfrontacja pierwszoligowca z zespołem z "A" klasy... Dwójka zupełnie nie wzbudza emocji, jest jak przedstawiony w niej świat bogatych i sławnych - ładnie opakowana, ale pusta w środku. A najlepszą zaletą "Gola" było właśnie...
Film ogólnie ciekawy , dobrze zrealizowany ukazujący problemy prywatne wielki gwiazd piłki nożnej w tym przypadku Santiago Muneza . Po obejrzeniu 1 części niecierpliwie czekałem na część 2 . Nie zawiodłem się choć niektóre gole Santiego zwalały z nóg choćbym oglądał shaolin soccer, czy niesamowity finał na sb kiedy to...
więcej
Film obejrzałam tylko temu, że był o Realu, mojej ulubionej drużynie. I oczywiście najbardziej podobały mi się sceny na basenie z Gutim, Ikerem i Ivanem oraz akcja Gravesena w windzie.
Poza tym, film jest słaby. Szkoda, że tak mało powstaje filmów o piłce, a jak już coś się pojawi to jest spaprane.
CZY POD KONIEC TEGO FILMU PRZED TYM WIELKIM MECZEM JAK TEN SANTIAGO DZWONIŁ DO ROS TO ONA BYŁA Z NIM W CIĄŻY??