można zrobić naprawdę dobry film bez przekleństw, erotyzmów i perwersji seksualnych. Do tego jest to film o przyjaźni i odpowiedzialności, z niezłą dawką humoru i wstawkami mądrości ludowych. Widać w nim duży rozmach, jednak w mojej ocenie najciekawiej jest na początku, a z biegiem czasu poziom się obniża. Dużo dobrego wnosi też udział zwierząt. Nie kończcie oglądania równo z napisami, bo po nich są jeszcze dwukrotnie wstawki filmowe.