Nieudana ekranizacja powieści Roberto Saviano o tym samym tytule, książka przypomina bardziej podręcznik do Ekonomii, a za to film, chaotyczne aspiracje reżysera. W filmie widz gubi się i może też nie zrozumieć szczegółów, jakże ważnych dla takich produkcji. 5/10
To nie byla powiesc*, to byl reportaż liteacki - bardzo mocno zaangazowany osobiscie - porównać mozna go go Jacka Hugo Badera czy Wojciecha Góreckiego (gdyby nie pretensjonalne metafory) - acz tematyka nieco inna.
Skoro nie wiesz czym jest ksiazka, nie rozumiesz także sfabularyzowania filmu. To dwie rózne rzeczy - powiedzmy ze film jest inspirowsny tamtejszymi wydarzeniami i procz perypetii dwojki chlopakow mamy cos an ksztalt bohatera zbiorowego.
Film naturlanie godny polecenia.
*powiesc: Potop, Lód Dukaja, Narrenturm Sapkowskiego itp.