Najbardziej zajebisty film jaki ostatnio oglądałem. I ten jezyk - idealnei pasował, nie wyobrażam sobie tego filmu z wersji angielskiej. Kocham NDR, kocham trabanty (trochę mniej warburgi) i naszą socjalistyczną ojczyznę...
Ostatnio taki dobry film niemieck (nie liczącz telefonu 110) to był eksperyment i taki jeden o zakonnicach co jedźiły trabanyem co kichał i parskał...
Myślałem że Niemców nie stać na dawkę autoironii, a jednak - zrobili na prawdę bardzo dobry film.
Trzeba koniecznie oglądnąć!