Jeżeli w scenie finałowej czekałeś aż Neil zabiję Vinceta i ucieknie samolotem do Nowej Zelandii to wiedz, że szatan się Tobą interesuję.
To chyba jestem niepoprawną romantyczką, bo ciągle miałam taką nadzieję. :)
Najlepszy film akcji, jaki widziałam!
No niestety, akurat w tym filmie niepoprawne romantyczki się nie doczekały ;) . Dobro zatriumfowało! Po raz kolejny! Hura?
U mnie zaszczytne 2 miejsce, zaraz po Człowieku w Ogniu, którego polecam o ile nie miałaś okazji oglądać.
Nie miałam okazji, wpisuję na listę filmów oczekujących. :) Właśnie tym razem to 'hura' zniszczyło trochę smaczek filmu, jak dla mnie.. Niestety, pospolite zakończenie Chociaż z filmów które oglądałam w 'Dla niej wszystko', zakończenie mnie zaskoczyło. Ja polecam pewną satyrę filmu akcji 'Pieskie popołudnie' z Al Pacino.