Nudny, jeśli oczekuje się taniego sensacyjniaka z wartką akcją. Ten film to przede wszystkim niesamowity realizm i powalający scenariusz. Bardzo dobrze, że nie przekształcono go w prostą siekę, od tego są inne filmy. Końcówka niesamowita, w dużej mierze dzięki muzyce ("God moving over the Face of Waters"). Dla mnie to najlepszy film jaki nakręcono, film idealny i kompletny, a ci którzy zarzucają mu nielogiczność scenariusza to...sam nie wiem jak ich nazwać ;P
Jeśli chodzi o filmy sensacyjne na przestrzeni ostatnich 25 lat to wyżej od Gorączki cenią chyba tylko Szklaną pułapkę , natomiast co do postaci to Pacino i De Niro dużo bardziej mi się tutaj podobali niż w tych wszystkich tzw. gangsterskich klasykach na których nieraz można zasnąć w tym filmie nam na to nie pozwolili.
"Jeśli chodzi o filmy sensacyjne na przestrzeni ostatnich 25 lat to wyżej od Gorączki cenią chyba tylko Szklaną pułapkę (...) "
Wybacz, ale chyba jaja sobie robisz :P
Dlaczego jaja? chociaż akurat Szklaną pułapkę bardziej bym wstawił w kategorię film akcji niż sensacyjny
Tylko że Gorączka bardziej podpada pod dramat sensacyjny IMO. Die Hard to jest zasadniczo odmienny podgatunek, przez co też mniej ambitny, no i są o wiele mniejsze oczekiwania.
Obejrzałem go niedawno - po raz trzeci i muszę powiedzieć, że jest jeszcze lepszy. Jeżeli chodzi o filmy sensacyjne to absolutny TOP 1. Wielkie oklaski dla Mann'a, jego największe dzieło. O obsadzie nie ma co wspominać, bo z założenia >to musiało wypali< i wypaliło. : )
Zgadzam się z tobą.Ale chodziło mi o to że niektóre momenty były trochę nudne.Natomiast świetna gra aktorska i genialna końcówka
Zgadzam się końcówka jest zbyt oczywista bo jak inaczej mógłby się skończyć jak nie happy endem po dobrej stronie mocy ;D?W dodatku ten śmieszny cień dlatego ocena niżej.