Patrzę: premium collection. Nabywam, wkładam płytę do odtwarzacz i po logo pojawia się menu ... w języku węgierskim (?) Noż kierwa, nie po to płacę ciężko zarobione pieniądze by dostawać taki bubel. Galapagos wstyd!!!
Trzeba zwrócić. Są prawa konsumenckie. Nikt nie odda Ci jednak straconego czasu ani nie da sowite j rekompensaty za poniesione straty moralne. Rozumiem frustrację i współczuję...:(