Gorączka

Heat
1995
8,1 175 tys. ocen
8,1 10 1 175328
8,6 53 krytyków
Gorączka
powrót do forum filmu Gorączka

tak jak napisałem to wyżej film jest wspaniały... możnja by wymieniać pasujące do niego epitety jeszcze przez jakąś godzinę ale to nie ma sensu..... ja chciałbym tylko poruszyć jedną ważną sprawę.... a mianowicie chcę spytać dlaczego???? dlaczego ten film nie dostał żadnej ważniejszej nagrody??? dlaczego nie dostał żadnej nominacji do Oscara ani do Złotego Globu?? nie mówię nawet o wygranej, ale o samej nominacji.... nominaję do najlepszego filmu dostały: appollo 13, waleczne serce, babe, listonosz oraz nixon.... oglądałem dwa filmy z nich... braveheart oraz babe - świnka z klasą..... według mnie taki film jak babe nie ma się co nawet równać do gorączki.... owszem jest to przyjemny film, ale na pewno gorszy od gorączki.... no dobra pójdźmy dalej.... nominacje do najlepszego aktora: hopkins za nixona, dreyfuss za mr. holland opus, cage za leaving las vegas jakiś troisi za listonosza oraz penn za dead man walking.... czy naprawdę nie znalazło by się tam miejsce dla takich tuzów jak de Niro czy Pacino?? przecież ich role w Gorączce to przykład dla wszystkich innyh aktorów... to majstersztyk.... ech.... jedziemy dalej: nominacje dla najlepszego reżysera: gibson za waleczne serce, chris noonan za babe - świnka z klasą, mike figgis za leaving las vegas, michael radford za listonosza i Tim Robbins za dead man walking..... myślę, że na pewno znalazłoby się tu miejsce dla Manna... chociażby zamiast babe świnka z klasą.... tak więc myślę, że GORĄCZKA została bardzo pokrzywdzona przez jurorów akademii..... powinna dostać minimum (bardzo minimum) dwie nominacje... za reżyserię i za film.... maximum za scenariusz, reżyserię, film, aktora pierwszoplanowego (de Niro i Pacino), aktora drugoplanowego (kilmer), dźwięk, muzykę i montaż.... oczywiścvie to wyłącznie tylko moje zdanie, ale myślę, że większość osób się ze mną zgodzi....

ocenił(a) film na 10
wermac

Jestem w większości i zadzam się z Tobą (przy okazji gratulacje za rozeznanie w temacie nagród). Ja również nie rozumię dlaczego "Gorączka" została praktycznie zbojkotowana przez akademię. Takie filmy powinny być zauważane i wyróżniane!
Ten film niemal pod każdym względem jest wybitny. Z czystym sumieniem mogę go umieścić w jednym szeregu z takim klasykami gatunku jak "Siedem" czy "Ojciec Chrzestny".

ocenił(a) film na 10
wermac

wreszcie ktoś to napisał :) sam miałem już coś takiego walnąć. Pytanie "dlaczego", które zadałeś niestety nie ma racjonalnej odpowiedzi i chyba nigdy nie poznamy na nie odpowiedzi...

Wymieniłeś wszystkie kategorie, w których wg mnie "Heat" powinien dostac MINIMUM NOMINACJĘ ale niestety :( nie dostał żadnej...
pomyślałem jeszcze o nominacji dla Spinottiego ale chyba miał zbyt dużą konkurencję... no i jak dla mnie na stówe powinien był Mann dostać Oscara, Globa za scenariusz, to tej pory urzeka mnie wielowątkowość i tak ogromnie rozbudowane postacie, niemal o każdej dowiadujemy się tyle ile trzeba... Boże!! znowu zaczynam chrzanić od rzeczy ;)

kiedyś myślałem, że akademia pominęła "Gorączkę"chociaż by z tego powodu, ze była nijako przeróbką "Wydarzyło się w LA" ale było z tuzin filmów, których remake dostawało sporo nominacji nie mówiąc juz o nagrodach.

chwała Ci za to Stary, że napisałeś to co napisałeś!! wielki szacunek!! Pozdrawiam gorąco bo Twój post podniósł niezo mnie na duchu ;)

ocenił(a) film na 8
neil__mccauley

hehe, panowie dajcie sobie z tym spokój. Niech tym się martwią te pały z akademii i inni znawcy którzy przyznają nagrody, że nie dali prawie żadnej nominacji jednemu z najlepszych sensayjnych filmów :)
"Gorączka" - dla mnie majstersztyk, pewnie jak jeszcze raz obejrzę to dodam do ulubionych.
Pozdrawiam

Kowalblebleble

Kiedy w jednym filmie jest Al Pacino i Robert de Niro to efekt może być tylko jeden - arcydzieło! Moim zdaniem jest to najleposzy film senacacyjny jaki kiedykolwiek powstał. Nie mam wobec tego filmu jakichkolwiek zarzutów. Ten film wywołuje absolutnie niezapomniane wrażenia. Dzieło!!!

ocenił(a) film na 10
wermac

"genialny, niezapomniany, najlepszy z gatunku" - nic dodać nic ująć, podpisuję sie obiema rękami. Dla mnie 10/10. A akademia... no cóż, nie pierwszy i nie ostatni raz kiedy się z nimi nie zgadzam i mnie rozczarowują. pozdrawiam fanów tego klasyka i mistrzostwa de Niro i Pacino :)