Całkiem przyzwoite kino gangsersko - policyjne. Bardzo dobre role Pacino i De Niro (co nie dziwi), a także Kilmera, co w porównaniu do poprzednich jego ról (z wyjątkiem "Doorsów") może dziwić. Świetne wątek gry pomiędzy policjantem a mordercą. Może "Milczenie owiec" to to nie jest, ale warto obejrzeć.