Gozu: gangsterski teatr grozy

Gokudô kyôfu dai-gekijô: Gozu
2003
7,1 981  ocen
7,1 10 1 981
Gozu: gangsterski teatr grozy
powrót do forum filmu Gozu: gangsterski teatr grozy

Mikke tym razem przeszedł samego siebie, stworzył film w którym nie ma już żadnego miejsca na normalność. Wszystkie postaci mają jakieś problemy ze sobą, zboczenia i gadają bez ładu i składu. W tym wszystkim trudno się odnaleźć, ale też trudno oderwać wzrok od ekranu. Spodziewałem się bardziej wartkiej akcji jak w "Ichi" czy "Dead or Alive", tymczasem akcja wlecze się powolutku co jest akurat zaletą. Nadmiar ohydy czasem jednak denerwował i np. zabawy analne za pomocą chochelki można było sobie darować. Ogólnie nie dla wszystkich, ale jak się lubi wszelkiego rodzaju dziwactwa to powinno wam przypaść do gustu. -7/10

ocenił(a) film na 7
Lucky_luke

Zgadzam się z tobą, z wyjątkiem chochelki, wg. mnie to jeden z najzabawniejszych motywów w filmie, obok przedmiotów yakuzy zabijąjących innych yakuza.

ocenił(a) film na 8
arkasatana

Właściwie to trudno nazwać pas przedmiotem ;)
A film - jeden z tych, po których nie wiadomo co powiedzieć :) Jednak akcja mogłaby płynąć nieco szybciej, chwilami wydawało się, że to Wenders w psychiatryku ;)

ocenił(a) film na 7
Lucky_luke

Miike przeszedł samego siebie... tworząc film z tak małą ilością przemocy.
Ta chochla nie jest jeszcze tak obrzydliwa, spodziewałem się że będzie 'coś' w stylu utopienia dziewczyny w Dead or alive... Jakkolwiek jestem odporny, to tamta scena była jak cios łopatą w twarz.