Dakota za młoda na Petrę niestety :( zresztą i tak postać drugoplanowa raczej - ważniejsze kto Val i Petera zagra... a Clive Owen też za młody ;-)
chociaż z drugiej strony to i tak nie wiadomo jak z tym wiekiem, bo postarzyć łatwo, ale w jaki sposób oni z Lloyd'a zrobią kilkulatka to dopiero będzie ciekawe! :)

Jake Lloyd byłby idealny do tej roli, gdyby był w tym wieku, gdy kręcili Gwiezdne Wojny: Mroczne Widmo. Gdyby wyglądał tak jak w tym filmie, to byłoby okej. Ale teraz niestety troche nie pasuje do tej roli.
Moim zadaniem idealnym kandydatem do roli oficera MF Hyrum'a Graff'a byłby Kurt Russell.

A co do roli Clive'a Owen'a jako Mazer Rackman, to jeśli by zapuścił leciutki zarost, pasowałby idealnie!

Wracając do roli Endera to pewnie zmodyfikują scenariusz. W książce więkrzość dzieci miała od 6 do 12 lat. Zdażyło siękilka starszych ale to wyjątki. Problem polega na znalezieniu tylu młodych aktorów którzy potrafili by dobrze zagrać. A jeszcze skąplikowane sceny pojedynków w Komorach Cwieczebnych? Ja wim że wrzystko było by robione na tle BlueScreenów ale i tak było by tym dzieciakom ciężko. Dlatego myślę ze główne postacie będą starsze bo łatwiej jest znaleść osoby w wieku 15 lat które umieją grać.
Jest tez inna możliwość. Pamiętasz hobbitów z władcy Pierścieni. Grali ich aktorzy normalnego wzrostu, ale na filmie sa odpowiednio niscy a nawet proporcje ciała (wielkość głowy) są odpowiednie dla hobbitów. Podobnie z Haydenem w "Zemscie sithów". Tak naprawdę jest o wiele niższy niż na filmie. Wrzystko sprowadza się do odpowiednich sztuczek filmowych. Pewnie zrobią cos podobnego w Grze Endera aby "odmłodzić" aktorów.

no dlatego też mówiłem, że będzie ciekawie! :) osobiście jestem za jak największą ilością sztuczek odmładzających niż za zmianami oryginału (których zapewne z innych powdów i tak będzie wiele)...

no pewnie...ja tez ..choc i tak myśle ze wsyzstko bedzie całkiem inaczej niz w ksiazce wiek nie bedzie miał znaczenia w filmie takiego jaki miał w ksiazce.

Moim zdaniem będą mieli trudny orzech do zgryzienia. I to nie tylko z powodu dobrania odpowiednio młodych aktorów. Wydarzenia w książce obejmują okres kilku lat. I to lat, w których dzieci bardzo się zmieniają i szybko rosną. Może opuszczą jakieś początkowe wątki, żeby uniknąć przedstawiania Endera na przestrzeni kilku lat. Dodatkowo jestem bardzo ciekaw, kto zagra mikroskopijnego groszka (a to bardzo ważne, bo to moja ulubiona postać ze wszystkich 8 części)?

Graffa powinien zagrac Morgan Freeman. niew dlaczego ale przez cala ksiezke mielem wrazenie ze jest czarnoskóry.
Ciekawi mnie jeszcze jak zrealizuja "walke w umywalni" czy bedzie tak drastyczna jak w ksiazce?

A moim zdaniem Hyrumm'a Graff'a powinien zagrac Kurt Russell. jakos tak pasuje do tej roli, przynajmniej moim zdaniem.

Witam. Mógłby mi ktoś napisać czy tylko te książki ukazały się w cyklu o Enderze i o Groszku i czy są ułożone chronologicznie. Z góry dziękuje:)
CYKL ENDERA
1. Gra Endera
2. Mówca umarłych
3. Ksenocyd
4. Dzieci Umysłu

SAGA CIENIA
1. Cień Endera
2. Cień Hegemona
3. Teatr Cieni

Brakuje Ci jeszcze "Cienia Olbrzyma" w sadze cienia (ostatni). Ciekawe jest, że zarówno Dzieci Umysłu, jak i Cień olbrzyma skończyły się w sposób, który równocześnie może stanowić ładne zakończenie obu sag, ale też ma potencjał na następne książki. Mam nadzieje, że Orson S. Card napisze jeszcze coś dalej, zwłaszcza po Dzieciach Umysłu, co by wyjaśniało temat z planetą twórców descolady.

No i niedokończony w "cieniu olbrzyma' watej Dziecka Achillesa (a właściwe to jednym z embrionów należacych Groszka i Petry).

http://en.wikipedia.org/wiki/Shadows_in_flight

To link dla ludzi zastanawiających się, co jest dalej. (Brak spoilerów)

w roli Mazera - Rutger Hauer