Po przedpremierze... W dzisiejszych czasach brakuje filmów, w których nie potrzeba dynamicznej akcji, wybuchających samochodów i ton amunicji wystrzelonej we wszystko co się rusza. Gran Torino to przykład filmu gdzie głównym elementem jest dialog i gra aktorska. Postać Walta rozkłada na łopatki, a dzięki Clintowi nabierta jeszcze więcej plusów. Genialny film!