Coś, czym można wkurzyć domowego lewaka oglądając na dvd. Szczególnie coś przeciw ekologom i bredniom typu efekt cieplarniany.
Film jest banalny, postacie papierowe, zadnej glebi, gra Clinta Eastwooda drewniana - dwie miny
pod tytulem: "jestem zly" lub "jestem strasznie zly". Ciezko sie go oglada.
Zasadniczo rzecz ujmując, dziwi mnie tak wysoka ocena tego filmu. Przygotowując się do seansu oczekiwałem czegoś lepszego, a dostałem kiepski film z kiepskimi aktorami (za wyjątkiem Clinta, ale do tego przejdę później), z niekonsekwentną i sztampową fabułą i fenomenalną końcówką. Można odnieść wrażenie, że pierwsze...
więcejJak sądzicie? Dlaczego glównym bohaterem jest Polak. Ze względu na znany u nas brak tolerancji, czy może z innych powodów?
Gran Torino (scenariusz)
Po pojawieniu się zwiastuna pojawiły się głosy, że Clint Eastwood (tu jako Walter Kowalski) wraca do bycia Brudnym Harrym. Nic dziwnego, skleciono go tak, że faktycznie możnaby się pomylić. Wszystki sceny brudnoharrowatości Walta Kowalskiego w filmie są pokazane w zwiastunie. Reszta to...