nienawidzę musicali ale przyznaję, że Grease ma klase. dobra rozrywka na starym (czytaj: wyższym ) poziomie. miła laurka Travolty i klimat lat 50'
To był raczej klimat lat 70'. :PP Trola prezetował się całkiem całkiem :-) Przytojniak był z niego:P Podobnie w "Gorączce sobotniej nocy"
Miałam na myśli Travolta, a nie Trola :P Na trola to on raczej nie wyglądał :-)