Tego się po filmwebie nie spodziewałem ...
dla mnie też to było dziwne , ale widocznie pecunia non olet. Chodziło o film Vice zaraz po premierze, czyli na świeżo. Zmieniała się ilość tematów (kilka ubyło, z 36 na 30, więc pewnie ktoś tez źle ocenił i chciał założyć temat. Bo chodzi mi o zakładanie tematów, nie o same komentarze w tematach, pewnie żeby mniej rzucało się w oczy. Na wolnym rynku możesz robić wszystko, dopóki ci ktoś tego nie wytknie/nie zabroni. Więc pewnie próbują ile przejdzie. Zresztą ty też nie wierzysz, więc wszystko jest ok ;), Trochę mnie to zbulwersowało, bo akurat film był o polityce , więc z tą "cenzurą" wyszło strasznie głupio.