Film nawet interesujący do momentu przemiany głównego bohatera. Później robi się groteskowo. Z wad robi się zalety a z zalet wady- za największą zaletę stawiając wszelkie zachowania egotyczne. I to odwrócenie pojęć jest największą wadą filmu, co jak widzę spora część widzów podświadomie czuje- i to cieszy.