W filmie główny bohater w kilkanaście sekund przebył drogę od Ziemi do Słońca, czyli wielokrotnie szybciej niż światło. Kłóci się to z kanonem komiksowym, w którym zielona moc umożliwiała rozwinięcie max 99% predkosci swiatla
a nie zauważyłeś jak wielkimi skrótami się tu posłużono? jedna scena - jordan i paralx nisko nad ziemą, sekundę później ziemia już jest widoczna ze znacznego oddalenia. przy scenie z satelitą nie widać jej w ogóle.
http://www.dailymotion.com/video/xeilg9_montaz-przyspieszony
obejrzyj to i zacznij narzekać, że w pół minuty przejechali pół miasta...