Dziwne, że film spotyka się z dezaprobatą, spodziewałam się wyższej średniej. Nie jest on łatwy w odbiorze, muszę się zgodzić z zarzucającymi piszącymi o nudzie... bo powiewa nudą. Mam jednak świadomość, że z zamierzenia akcja miała nas przenieść w nudną, szarą rzeczywistość, monotonną codzienność i przybliżyć do bohaterów z problemami bardzo typowymi dla współczesnego społeczeństwa... samotność, żal,niespełnienie, niezdecydowanie, strach... Jak dla mnie interesujący przekaz... jednak nie poleciłabym wszystkim. Film kierowany do specyficznej grupy odbiorców ;)
Rzeczywiście film że się tak wyrażę "dobitny", poza tym moje pierwsze skojarzenie to "Dzień świra", jednak sposób ukazania problemu nieco inny :) jak dla mnie film bardzo dobry.