obejrzałam 10 minut i wyłączyłam. Nudyyyy!!! już wolę obrady sejmu oglądać niż to filmy takie jak ten. Jedna wielka porażka. Przynajmniej pierwsze 10 minut hehe ;D
haha to jeszcze minimum moich umiejętności;D ostatnio wystarczyło mi 5 minut żeby ocenić film "Ludzka stonoga" jako "lekko" poryty ;D
Zgadzam się - 10 minut to za mało na ocenianie. Niektóre filmy nie zaczynają się wielkim "boom", tylko powoli się rozkręcają. Może właśnie przez takie szybkie ocenianie ten film ma jedną z najbardziej niemiarodajnych ocen jakie spotkałam na filmwebie.
jeśli oceniasz film po 10 minutach to tak jakbyś wyjazd na urlop zaraz po wejściu do samochodu i wyruszeniu w trasę. To irytujące, jaką ten film ma ocenę! Możecie zrezygnować z oglądania filmu po 600 sekundach, ale błagam, na Boga, nie oceniajcie go wtedy!
masz rację. i mała podpowiedź: twój komentarz powinien być odpowiedzią na wypowiedź użytkowniczki "moccia", nie moją. ja nie oceniam filmu po 10 minutach.
buhahaha widzę, że niektórzy nie mają dystansu i są gotowi zgnoić każdego kto nie zgadza się z ich zdaniem i nie podzielają zachwytu nad tym filmem...zluzujcie majty ludzie
Temat jest trochę stary w związku z czym nie sądziłem że odpiszesz a nawet że przeczytasz to szanowna autorko, w przeciwnym razie byłbym milszy :)
Czuję się również zaszczycony że po tej całej krytyce Twojego wpisu odniosłaś się dopiero do mojej krytyki, co sprawia że zmieniam zdanie i wolę jednak po śmierci Cie zmumifikować. Tak po za tym nie przesadzaj, krytyka nie była aż taka sroga i była daleka od gnojenia. Spójrz jak wielkimi postaciami byli faraonowie i gdybym im wyjechał z mumifikacją to by się ucieszyli.
ja w przeciwieństwie do faraonów mam inne życiowe aspiracje i mumifikacja mnie tak nie kręci ;) a do komentarza się odniosłam bo mnie, szczerze mówiąc, rozśmieszył i nigdy nie sądziłam, że ludzie są skłonni komuś odessać mózg i wnętrzności za ocenienie filmu po 10 minutach, ale widocznie mało jeszcze wiem o sadystycznych skłonnościach naszego społeczeństwa ;D