Nieźle sobie poradzili bez komputerowych bajerów, prawda? Mam sentyment do tego filmu, gdyż po raz pierwszy oglądałem go w kinie, zaraz po Kronice Filmowej;) O plakacie się nie wypowiem, ciężko coś z niego ogarnąć hłe hłe ;)Wesołych !
co ty opowiadasz, teraz to o taka byloby ciezko!