Skoro o gniotach mowa – zastanawiam się jaki tytuł nosił pewien film. Pamiętam tylko jedną scenę: dwóm facetom wuj (po którym pozostał już tylko mózg w słoiku, co nie przeszkadza mu mówić) każe zdobyć ciała dwóch dziwek w celu złożenia ich w ofierze. W tym celu udają się do nocnego klubu i podrywają dwie kobiety, zapraszają je do baru którego są właścicielami – zabierają się do dzieła ;). Pierwszy z nich zajmuje się blondynką, rozbiera ją, kładzie na ladzie, zlizuje z jej ciała bitą śmietanę, w tym samym czasie drugi w innym pomieszczeniu zajmuje się brunetką (ale ponieważ jest mniej śmiały niż kolega – odchodzi od niej na momencik). Głowa blondynki ląduje w wielkiej frytkownicy z rozgrzanym olejem, co sprawia, że zamienia się ona w wielki ”pączek”, przez szparę w drzwiach widzi to jej koleżanka – postanawia uciekać, już jest przy drzwiach kiedy orientuje się, że … zapomniała torebki, wraca po nią – GINIE. Piękny film, zna może ktoś tytuł??