Mam pytanie, czy to przerwanie akcji w trakcie filmu, kiedy para glownych bohaterow zaczyna sie kochac w barze JT jest autentyczne i nalezy do czesci filmu, czy ja mialem jakas zwalona kopie?? Po tej przerwie akcja rusza od sceny, w ktorej nasi bohaterowie musza uciekac przed zombie a kapitan policji okazuje sie byc postrzelony przez swojego podkomendnego bez palca...
Strasznie mnie to ciekawi, ale jestem prawie pewien ze to jest zamierzone dzialanie "nienormalnych' tworcow filmu! ;)
Ps: Filmowy cytat roku jak dla mnie: "bezuzyteczny jak fiut papieza"!! :D