Film jest okropnym tworem wyobraźni jakiegoś chłopczyka, który obejrzał prawdziwy film "Avengers", takie jest moje odczucie po obejrzeniu go. Film był typowy i nudny. Efekty specjalne wyglądały jakby zrobił je pijany rusek, który dwa razy w życiu miał informatykę w szkole. Ekipa zawierająca człowieka zamieniającego się w niedźwiedzia, który wygląda jak żywcem wyjęty z kreskówki "Scooby Doo", Człowieka, który umie rzucać animowanymi kamyczkami, jakiegoś ninje z szabelkami i niewidzialną kobietę, która wygląda jak chodząca galaretka nie mogła wypaść dobrze. Jednym słowem film przypomina słabą produkcje cartoon network, która nie zaskakuje ani fabułą ani wątkiem głównym.