i obejrzałem:
o wsciekłosci ! czym sobie na to zasluzylem?wiedzialem ze tak bedzie , chyba mam tendencje masochistyczne bo jak inaczej mozna wytłumaczyc ze to obejrzałem ? na szczescie to polski film i nie było orlando blooma , w przeciwnym razie chyba bym sie zastrzelił