Myślę, że prędzej Niemcy nakręcą film o obozie koncentracyjnym lub getcie, niż np. Rosjanie o Katyniu czy Amerykanie o jeńcach irackich w Guantanamo...
Zaznaczam, że "prędzej" nie oznacza, że nakręcą.
W takim razie niech nakręcą film o SS Cap Arcona...Potrafią się tylko wybielać i dziwnym trafem nakręcili film o biednych "cywilach" na wojskowym statku zatopionych przez złą Armię Czerwoną...Szkoda, że nie potrafią się przyznać jak sami z premedytacją dopuścili do śmierci ponad 7000 tysięcy niewinnych więźniów obozów koncentracyjnych, właśnie po to by ukryć swoje zbrodnie...