Masz absolutną rację. Film to totalna klapa , żadnego napięcia , akcji. Jedynie co to scena gwałtu na początku filmu była nieprzyjemna. Jak widzę mamy podobny gust do filmów.

polecam film ale ta stara wersje "zły pourcznik" skorumpowany glina, seks, dragi, ;]

Ha ha! Uwielbiam twoje wpisy ;)
Swoja drogą ciekawe czemu nie przetłumaczyli tytułu dosłownie??

Bezsensowna rzeź i porno.

Problem w tym, że wszyscy reklamują tego typu swoje filmy jako śmiałe, odważne, łamiące granice, nie nadające się do kin... żeby przyciągnąć seksem do kupienia biletu, a serwują jakieś bańki mydlane. Tu jest to, czego im właśnie brakuje, co by chcieli, ale albo nie potrafią, albo się boją pokazać, czy zagrać. Szkoda, że wiele osób widzi tylko to, czego nie ma w innych filmach, a nie widzi sensu, który pod nimi jest. Ten film nie udaje, że jest o podłożu erotycznym, tylko taki jest, a większość innych filmów, które udają miano erotycznych (nie mylić z porno) takimi nie jest, choć się je tak reklamuje. Wytłumaczcie mi proszę, po co filmy, które z erotyzmem mają tyle samo wspólnego co stare skarpetki są reklamowane erotycznymi zdjęciami i zwiastunami? No po co? Ano dla kasy. Bo nic tak się dobrze nie sprzedaje, jak sex. Wydajesz kasę, a tam seksu nie ma za grosz, to jest wtedy szmira.