obejrzałam i wciąż nie rozumiem fenomenu gwiezdnych wojen. nie wiem czy oglądam nie po kolei, czy to sam fakt, że nie jestem fanka sci-fi, ale ten film w ogóle mnie nie przekonuje. trudno wysiedzieć do końca.
szkoda ,że chronologicznie nie oglądałaś-lepszy jest efekt...
zobacz sobie atak klonów(2002) potem zemste sithów (2005) i nowa nadzieje(1977) najbardziej polecam trzecia część z 2005 roku.
akurat w tej kolejnosci trafilam na te filmy, nie sadzilam ze nagrywano je niechronologicznie ;)
tak jak transformersy ,które oceniłeś na 10/10 :D Nie zgodzę się jak dla mnie 4-6 mają jedynie lepszą gre aktorską i scenariusz.Fabuła jest znacznie gorsza...
dobre są tylko te stare części.te nowe to zwykła bajeczka naszpikowana efektami specjalnymi