Właśnie oglądam na tvp i jak pewnie wiecie leci w oryginale z lektorem. Jakież było moje zdziwienie kiedy Watto przemówił takim samym głosem co w polskiej wersji Boberek. Po prostu ciężko mi uwierzyć, że nasz aktor tak świetne odwzorował ten głos. Odwalił kawał dobrej roboty :)
Wiem, że powinnam była napisać to na forum aktora, nie burzcie się jak coś :P
"Może byś mi pomógł z paroma dłużnikami są mi winni kupę szmalu" :D Jarosław Boberek - król polskiego dubbingu od Kaczora Donalda do króla Juliana. Facet się marnuje, bo zamiast niego biorą całą mase aktorów pokroju Mroczków, Cichopków, Żmudy czy Damięckiego. A Jarosław Boberek miał tylko szanse zaistnieć w roli posterunkowego w "Rodzinie zastępczej"