W Nowej Trylogii są rozwiązania, które w ogóle nie przystają do Starej, np. skąd pomysł na tzw. Sithów (swoją drogą, okropna nazwa)? Przecież w Klasycznej Trylogii ani słowem nie było to wspomniane?
Zasada dwóch z trylogii Bane'a (która nie jest już kanoniczna). Jest tylko mistrz i uczeń. Wcześniej Sithowie byli szkoleni podobnie jak Jedi. W klasycznej trylogii też jest mistrz (Imperator) i uczeń (Vader).