Lucas już nie ma pomysłów, wybronił się tylko efektami specjalnymi. Zakończenie niczym z bajki o kopciuszku. Dobre na reklame Pepsi. Komercja do potęgi entej. Nie ma to jak stary dobry Han Solo....
ups... chyba przespałaś trochę z filmu
To jest jedno ze smutniejszych zakończeń. Galaktyka rozbita. Anakin wbrew Radzie bierze ślub z Amidalą (chyba nie trzeba zbyt dużo wysiłku, żeby zauważyć, że ich miłość zmierza pędem ku tragicznemu końcowi, a zakazany ślub jest tylko krokiem w tę stronę). Tu ludziom się raczej na płacz zbiera, gdzie tu to kopciuszkowe zakończenie? Charakter całego epizodu II jest taki, że mąci on sytuację przed epizodem III. Akcja urywa się w bardzo pogmatwanym i nieobliczalnym (dla tych co nie znają spoilerów) momencie. Obejrzyj film jeszcze raz ;) Pozdrawiam.
Zgadzam się..
Myślę, że AOTC jest bardzo dobrym filmem, ale jednak najbardziej lubie stare części. Wkońcu to STAR WARS, czyli Gwiezdne Wojny - moim zdaniem w nowych częściach jest zbyt mało walk w kosmosie. Porównajcie sobie je ze starymi częsciami. Np Nowa Nadzieja1- tutaj praktycznie więkrzość filmy toczy się w kosmosie... Co wy o tym sądzicie?