Zastanawia mnie, czy w TVP2 puszą oryginalne wersje, czy te poprawione cyfrowo. Ktoś może wie?
Tez mi sie wydaje, ze oryginalna - w wersji dvd skrocili przerwe pomiedzy strzalem Hana i Greedo
Wyglądają na poprawione, w latach 70. trudno było o takie stwory a'la dinozaury.
Swoją drogą, uważam, że poprawianie filmów (być może w niektórych wypadkach wykluczając koloryzację) jest zbrodnią. Po co zmieniać coś, co cieszy nas (coś w rodzaju fanów ^_^) wszystkich?
Benia w latach 1997 i 2004 poprawiano jedynie detale, detale...
Ta wersja co leciała, była lekko poprawiona...
Ale oglądałem Star Wars, jeszcze wtedy bez numeru IV w latach 70tych i 99 procent tego co leciało w tv było na pewno -
Mylisz się Star Wars wyprzedzało efektami epokę z 10 lat i te stwory na pustyni, dinozaury wszystko to było w oryginalnej wersji z 1977 roku pt. Star Wars
Jestem jedynie zaskoczony dlaczego uważasz, że w latach 70. trudno było o takie stwory a'la dinozaury skoro te dinozaury itp. tak samo praktycznie wyglądały na wersji z lat 70tych i jakoś nie było to niemożliwe żeby były na ekranie już w 1977 roku, hmm?
Po co zmieniać? Tam zmieniano jedynie detale, cienie, kolor nieba na trochę inny itp. Wymieniono parę postaci (aktorów) małe nieznaczące rzeczy, jak Anakin w VI części, miasto z republiki, Naboo, Imperatora itp. aby się bardziej zgadzało z tą nowszą trylogią i tyle, ale efekty są takie jakie były w 99 procentach i te dinozaury, stwqorki, pojazdy, statki itd. to wszystko wyglądało już tak w 1977 roku, a ja oglądałem w kinie niedługo później...
Po prostu geniusz Lucasa i ILM....
Tyle....
Tu masz stronę z poprawkami:
http://gwiezdne-wojny.pl/tekst.php?nr=1062&s=2
15 ston - miłego oglądania i porównywania wersji z 1977 roku do tej z 2004 roku - różnią się niewiele, praktycznie wcale - na pierwszy rzut oka....
Pozdrawiam
http://gwiezdne-wojny.pl/tekst.php?nr=1062
Tu są wszystkie poprawki w wersji 1997 i 2004
to była wersja z 1997 roku
podczas napisów końcowych najpierw jest pokazana data oryginału (1977),
a później druga data (1997)
To była wersja z DVD
A co do tłumaczenia to trochę lipa, no i ten lektor....
Nie było mojej ulubionej kwestii z Star Wars tzn. gdy Vader mówi na samym początku Rozbierajcie statek na części.... :)
Vader wymiata, a bez niego Star War to nie Star Wars
Pzdr