Film STAR WARS pelni taka sam role w filmografii jak AC\DC w muzyce, Wojewodzki w TV czy polska reprezentacja w pilce noznej, kazdy to oglada - sciaga tlumy ,ale tak na prawde nikt w to nie wierzy i tylko smieje sie do rozpuku...
1. AC/DC jest super
2. o co ci chodzi z tym "sciaga tlumy ,ale tak na prawde nikt w to nie wierzy i tylko smieje sie do rozpuku..."??
bo ja bardzo lubię Star Wars ale to nie oznacza że wieże w JEDI i jakieś wojny w naszej galaktyce.
AC/DC? Tandeta?! co tu się wogóle wypisuje! a wojewódzki? ja bardzo lubię.
star wars chętnie oglądam, ale przyznam, że starsze wersje w dzisiejszych czasach są poprostu śmieszne. a to że lubie, to nie znaczy że w to wierze!!!
ale doj***łeś gościu!! AC/DC?!! że co?! TANDETa!?
Gwiezdne Wojny są kultowe i nic tego nie zmieni!
mówcie co chcecie, ale z tym ac/dc to gość ma racje. takie tam popkulturowe pieprzenie. ten zespół umarł.
Nie ma co dziecka przekonywac, przeciez to ma maks 14 lat i jest sluchaczem hip hopu. Nie zrozumie, ze ACDC jest jednym z najlepszych w historii zespolow rockowych, SW sa kultowe, Wojewodzki jest inteligentna osoba, a w polska pilke kazdy moze wierzyc, bo czym jest to smieszne zycie bez wiary. Jego glowna rozrywka umyslowa jest wypisywanie JP po scianach.
Hip-hop też jest muzyką dla inteligentnych ludzi, żałuje tylko, że przez takie zespoły jak Firma jest on tak właśnie oceniany- dla głupich gimbusów ;/ Jest cała masa dobrego brzmienia, którego warto spróbować.
Dokładnie Siecha szkoda ,że ludzie kojarzą Całą kulturę hip-hop tylko z tym debilami z firmy.Jest wielu ambitnych raperów i jeszcze parę dobrych składów hp-hopowych .Fokus,Rahim,Abradab,L.U.C.,Eldo,O.S.T.R.,Łona,Fisz,3 wymiar a z klasyki to oczywiście Paktofonika i kaliber 44 ale ludzie myślący stereotypami wobec jakiejkolwiek muzyki będą zawsze generalizować i wrzucać wszystkich do jednego worka.
Nie wiem czy brać na poważnie komentarz osoby, która film 'Bruno' oceniła na 10... , ale pomijając nawet to, Star Wars jest filmem ponadczasowym, kultowym, czymś co wyciągnęło branżę filmową wysoko w górę ukazując ludziom pewną wcześniej ukrytą sferę. Na podstawie tego filmu można stworzyć świat, a nawet religię, a to naprawdę (przynajmniej dla mnie) nie jest byle co.
ciekawe czy przywalenie ci taboretem (za tekst o AC/DC i SW) rozbawiło, by mnie do rozpuku?
Komentarz mnie rozśmieszył. Zgadzam się prawie ze wszystkim. Ktoś napisał że Wojewódzki to inteligentna osoba - no jak ch*j kolego, tak samo jak Bronisław Wildstein i kolesie z psychiatryka...
Polska reprezentacja w piłce nożnej? Ja zawsze lubiłem sport, szczególnie nogę, ale tu się z kolegą zgadzam - grę w ich wykonaniu można opisać jako film w stylu horror/komediowy.
Jak na film w tamtych latach musiałbyć hitem. Ale trzeba się z tym pogodzić - technika idzie w górę, a takie filmy jak Star Wars schodzą do lamusa. Nawet odnowa w 3D nic tu nie zmieni...
A cyferki w twojej ksywce to zapewne rok urodzenia? Nie martw się może jeszcze zmądrzejesz.
A co do efektów ,odnowione są bardzo dobre jak i na teraźniejszość. Całe uniwersum jest genialnie wymyślone, wspaniale zaprojektowane nie starzejące się kostiumy ,statki etc. No ale dla ciebie najważniejsze przecież są efekty specjalne..
Twoja wypowiedź bardzo mnie rozśmieszyła. Jasne, każdy może miec swoje zdanie, film może ci się nie podobac, jednak twoja troszkę głupia i dziecinna, opinia nie zmieni faktu, iż STAR WARS to kultowy i jeden z najlepszych filmów w historii.
Przyznaję, że teraz ludzie nie doceniają filmów jak gwiezdne wojny, ponieważ nowa technika i urządzenia sprawiają, iż takie filmy stają się dla nas kiczowate. Jednak ja, choc nie urodziłam się w jakby to powiedziec "epoce" STAR WARS, i tak jestem wielką fanką.
Na marginesie, Wojewódzki jest na pewno mądrzejszą osobą od ciebie, zapewne większości z jego żartów nie rozumiesz. Co do AC/DC jeśli nie iwesz co to jest prawdziwa muzyka to się nie wypowiadaj. AC/DC to legenda, ale to nie jest forum na ten temat żeby się o tym wypowiadac.
Dziękuje, dobranoc.
Zgadzam się w 100% z powyższą wypowiedzią, a w szczególności ze słowami: "choc nie urodziłam się w jakby to powiedziec "epoce" STAR WARS, i tak jestem wielką fanką." I przy tym od razu chciałabym napomknąć o kretyńskiej tendencji do tłumaczenia sobie ludzkich, idiotycznych zachowań wiekiem. Już setny raz spotykam się ze słowami: "nie rozumiesz tego bo chodzisz do gimnazjum, jesteś jp, albo emo, albo fanką hannah montana i nie pojmujesz piekna i kultowości danej muzyki, filmów itp." Co to za gadanie nie rozumiesz tego bo pewnie masz 14 lat, piekne filmy są piekne zawsze i to ze ktoś mówi o SW ze to gniot to nie znaczy ze jest młody tylko ze jest jełopem i idiotą.Tłumacząc sobie takie rzeczy młodym wiekiem, po pierwsze wybiela się kretynów dla których film jest super jak do niego napakują super nowoczesnych efektów specjalnych i najlepiej puszczą w 3D i wiek nie ma tu nic do rzeczy, a po drugie wyrządza się krzywdę tym młodym osobom które doceniają piękno i niezwykłość Gwiezdnych Wojen, słuchają AC/DC i przy okazji... nie grają w słoneczko. No dobra a puenta jest taka ze jak ktoś jest debilem to nim pozostanie i to czy ma jat 14 czy 40 tego nie zmieni.
ok przepraszam za chaos w mojej wypowiedzi ale się zbulwersowałam....
O tak, zgadzam się. Głupota to chyba najlepszy przyjaciel człowieka - raz cię dopadnie i jest z tobą do końca ;) Fajnie, że mnie zrozumiałaś. Pozdrawiam!
Szanowna uzytkowniczko czy rozumiesz znaczenie wszystkich terminów, których używasz? Mam wrażenie, ze nie dokonca. Twoja wypowiedz jest rowniez bardzo egocentryczna, co jest już częstym 'grzechem' młodego wieku.
Pewno, ze do bycia fanem zwłaszcza Gwieznych Wojen nie trzeba określonego wieku przekroczyć, ba nawet wiecej nie trzeba byc inteligentnym, to film rozrywkowy i jest bardziej kwestia indywidualnych upodobań a nie inteligencji czy ktos te filmy lubi.