Za pierwszym razem, średnio mi się podobała ta część... Trzeba przyznać że trzy poprzednie były dość efekciarskie. Ale nie mogłam sobie darować tego filmu... Już za trzecim razem pojęłam, że a tym filmie nie do końca chodzi o walką i efekty lecz o przyjaźń i więź między ludźmi i nie ;P.
Film uważam za warty obejrzenia parę razy, pomimo przyzwyczajenia do czarujących efektów jakie mamy dziś, a jakich nie mieli 30 lat temu ;)
7/10
Pozdrawiam xD