7,9 347 tys. ocen
7,9 10 1 346562
7,8 60 krytyków
Gwiezdne wojny: Część IV - Nowa nadzieja
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Część IV - Nowa nadzieja

bylem na nim pare lat temu w kinie po obrobce filmowej i szczerze mowiac bardziej podobal mi sie Atak Klonow, niz Nowa Nadzieje. Mowiac, ze Darth Vader jest najmroczniejsza postacia w historii kina jest smieszne.
Aktorzy grajacy Obi Wana, Luka i Leie graja na naprawde slabym poziomie. Ich twarze w ogole nie wyrazaja emocji.

Doceniam ten film za hisotryjke jaka stworzyl Lucas i efekty specjalne, ktore w tamtych latach, w kinie, musialy robic oszalamiajace wrazenie.

Ogladajac wczoraj Nowa Nadzieje film mi szybko zlecial, ale duzo przyjemnniej ogladalo mi sie ladnie zrobiony Atak Klonow.

Dodam, ze ogladajac pierwszy raz Zemste Sithow jeszcze da sie nia obejrzec, zas ogladajac ja po raz drugi strasznie sie meczylem.

Mroczne Widmo szczerze mowiac slabo pamietam, ogladalem tylko raz jak wyszedl na VHS, bylo to z 6 lat temu, a pamiec juz nie ta;)

użytkownik usunięty
Lestat

Carrie Fisher i Mark Hamill zagrali bardzo dobrze, a Alec Guiness zagrał świetnie (dostał nawet nominację do statuetki)... Więc nie wiem gdzie ty widzisz tą sztuczność. Ale o gustach się nie dyskutuję... przynajmiej do pewnego stopnia. Naturalnie, że Attack of the Clones prezentuję się wizualnie dużo lepiej niż A New Hope... W końcu Nowa nadzieja ma już swoje lata. Ale te nowe wojny... czegoś mi w tym wszystkim trochę brakuję. Co nie zmienia faktu, że i tak obydwie trylogie są świetne :) Ale ja bardzo wysoko je cenię w dużym stopniu przez tą właśnie historię, którą stworzył Lucas, świat w którym są osadzone... według mnie to bardzo ciekawy pomysł :)